O sprzęt należy dbać, niezależnie od tego, czy jest to broń na pozwolenie, czarnoprochowa, wiatrówka, czy też replika asg. Urządzenia służące do miotania pocisków, podobnie jak każdy inny mechanizm, są zbudowane z elementów ruchomych często poddawanym dużym siłom i wysokiej temperaturze. Dlatego w trosce o ich długie i bezproblemowe działanie warto zadbać o regularne czyszczenie i smarowanie.
1. Nagar, wilgoć, mróz i błoto
2. Co przyda się podczas czyszczenia broni?
3. Czyszczenie broni palnej
4. Jak czyścić czarnoprochowce? ?
5. Czyszczenie wiatrówek
6. Jak dbać o repliki asg?
7. Czysta broń to sprawna broń!
Czyszczenie broni po strzelaniu to czynność obowiązkowa
Nagar, wilgoć, mróz i błoto
Niezależnie od tego, czy będzie to broń palna, wiatrówka, czy też replika wrogiem każdego urządzenia strzelającego będą zabrudzenia i warunki atmosferyczne. Jednak, w zależności od typu broni złoczyńca nr. 1 będzie inny.
W przypadku broni palnej, jak sama nazwa wskazuje, głównym zabrudzeniem będzie nagar, czyli osad powstały podczas spalania prochu. W zależności, czy będzie to współczesna broń zasilana amunicją scaloną z prochem nitrocelulozowym, czy też replika dawnej broni czarnoprochowej rozdzielnego ładowania, ilość zanieczyszczeń może być różna.
Karabinki i pistolety pneumatyczne oraz repliki asg zamiast prochu wykorzystują sprężony gaz (powietrze, CO2 lub green gas). Jest to o wiele mniej brudzący „pędnik” jednak, również takie urządzenia wymagają odpowiedniego podejścia. Prócz mechanizmów na szkodliwe warunki narażone są powłoki metalowych komponentów. Zmiany temperatur, wilgoć oraz zabrudzenia mogą obejść się z nimi naprawdę brutalnie. Jest to szczególnie dotkliwe podczas strzelania w terenie w trudnych warunkach atmosferycznych. Deszcz, śnieg i błoto potrafią sprawić wiele paskudnych niespodzianek. Wie to każdy, kto zaniedbał oczyszczenie i konserwację, a teraz musi borykać się z paskudnym, rudym nalotem, a w skrajnych przypadkach trwałymi wżerami.
Czarny proch generuje wiele zanieczyszczeń podczas strzału. /Zdjęcie: Pixabay
Ostatnią grupą akcesoriów wymagających okresowego czyszczenia są celowniki optyczne i optoelektroniczne. Często po intensywnym strzelaniu w trudnych warunkach bywają pokryte błotem, pyłem lub pozostałościami niedopalonego prochu z gazów wylotowych. Bywa, że nasze lunety i kolimatory traktujemy po macoszemu, a przecież ich wartość często dorównuje, jak nie przewyższa wartości broni, na której są posadowione.
Co przyda się podczas czyszczenia broni?
Zanim rozpoczniemy chwalebny proces usuwania zanieczyszczeń, warto zaopatrzyć się w niezbędne akcesoria. Dzięki temu broń, wiatrówka lub replika zostanie właściwie oczyszczona i zabezpieczona, a my unikniemy strat w postaci zabrudzonego stanowiska pracy bądź wkurzonych bałaganem członków rodziny. Dlatego powierzchnię roboczą warto zabezpieczyć za pomocą maty lub przynajmniej papierowego ręcznika. Jako ochrona dłoni sprawdzą się rękawiczki nitrylowe. Środki chemiczne do czyszczenia mogą działać drażniąco na skórę, dlatego warto się zabezpieczyć.
- Środki do konserwacji
- Zobacz wszystkie
Z przyborów, które powinny znaleźć się w skrzynce każdego strzelca, warto wymienić: wycior wraz z kompletem szczoteczek do czyszczenia lufy, sznur do czyszczenia, przepychacze filcowe, szmatki, patyczki higieniczne, bezpieczne dla broni skrobaki, szczotki, penetrujący olej, pianka lub inny specyfik do rozpuszczania osadu z metalu, smar oraz środek do zabezpieczenia przed korozją.
Akcesoria potrzebne do czyszczenia broni.
Czyszczenie broni palnej
Broń palna, aby była niezawodna, musi być utrzymywana w dobrym stanie. Większość modeli dostępnych na rynku to tzw. konstrukcje samopowtarzalne, czyli przeładowują się, wprowadzając nowy nabój do komory po wystrzale bez ingerencji strzelca. Dzieje się to z wykorzystaniem energii wystrzału oraz części gazów powstałych podczas spalania prochu. Jak każdy produkt spalania gazy prochowe zawierają zanieczyszczenia: sadze oraz silne kwasy (azotowy i siarkowy). Nic więc dziwnego, że taka mieszanka działa korozyjnie na metalowe części.
Dodatkowo niedopalone resztki prochu blokują ruchome elementy, które w broni palnej muszą być często bardzo ciasno i precyzyjnie spasowane. To wszystko powoduje, że czyszczenie jest procesem niezbędnym, aby bezproblemowo cieszyć się strzelaniem. Innym elementem generującym zabrudzenia jest sam pocisk. W zależności od budowy, przeciskając się przez lufę, pozostawia osad ołowiu, miedzi lub mosiądzu.
Od czego zacząć czyszczenie broni palnej?
Pierwszym krokiem, który powinien poprzedzać wszelkie czynności, jest sprawdzenie, czy broń jest rozładowana. Należy wyciągnąć magazynek i wizualnie sprawdzić komorę nabojową czy nie pozostał w niej pocisk. Podczas czyszczenia nie powinno się również trzymać amunicji w pobliżu.
Kolejnym krokiem powinno być rozłożenie broni do czyszczenia. Każda konstrukcja ma swoje kluczowe (szczególnie wrażliwe na zanieczyszczenie) elementy, dlatego producenci w instrukcjach obsługi wskazują jak rozkładać, oraz gdzie i jak aplikować środki smarujące i konserwujące.
Czyszczenie broni długiej
Sam proces można podzielić na dwa etapy: usunięcie zabrudzeń oraz konserwacja i smarowanie. Na początku warto obejrzeć wszystkie elementy i w miarę możliwości usunąć najgorsze zabrudzenia. Często po intensywnym działaniu w terenie nasz sprzęt może być pokryty pyłem, piachem lub błotem, które „chętnie” przywierają zwłaszcza do elementów obficie pokrytych smarem lub olejem. Warto sprawdzić przewód lufy. To wprawdzie sporadyczne przypadki, ale zdarzało się, iż była ona całkowicie zatkana błotem lub śniegiem, a w konsekwencji lodem.
Środki chemiczne do czyszczenia broni
Następnie powinno się zaaplikować środki czyszcząco-penetrujące, które rozpuszczają najbardziej uciążliwe zabrudzenia. To dosyć agresywna chemia, zwykle w postaci pianki lub płynu, dlatego warto zadbać o ochronę dłoni. Przeważnie po nałożeniu takie specyfiki potrzebują trochę czasu, aby rozpuścić nagar i osad, więc trzeba odczekać i pozwolić im działać.
Tu następuje moment, kiedy trzeba zakasać rękawy i wykorzystać posiadane wyciory (lub sznury) oraz szczotki. Lufę czyści się mosiężnymi i syntetycznymi szczotkami umieszczonymi na wyciorze. W zależności od stopnia zabrudzenia sam proces może być bardziej lub mniej czasochłonny. Ważne jednak, aby wybrać akcesoria czyszczące z odpowiednich materiałów, aby nie uszkodzić gwintu w lufie, gdyż to zrujnuje potem celność.
Po usunięciu zabrudzeń należy wytrzeć wnętrze lufy filcowymi przecierkami. Zabieg należy stosować do czasu usunięcia wszystkich zabrudzeń. Na koniec można rozpylić w lufie cieniutką warstwę preparatu zabezpieczającego przed korozją, jednak nie powinna ona „pływać” w oleju.
Środkami penetrująco-czyszczącymi należy potraktować elementy zamka i suwadła. To one wykonują większość pracy w broni palnej. Tutaj też lubi gromadzić się nagar, powodując zacięcia. Dlatego ważne jest ich dokładne wyczyszczenie i nasmarowanie. Najlepiej zapoznać się z instrukcją producenta, gdzie wskazane są wszystkie miejsca, które należy smarować.
Nieco inaczej ma się sprawa z mechanizmem spustowo-uderzeniowym . Oczywiście trzeba go czyścić i chronić przed korozją, jednak większość fachowców nie poleca intensywnego smarowania tych elementów. Zbyt dużo ciężkiego smaru w połączeniu z nagarem prochowym oraz drobinami pyłu lub piasku mogą doprowadzić do zablokowania spustu lub iglicy. Oczywiście producenci, projektując te mechanizmy, zadbali o odpowiednie tolerancje spasowania poszczególnych elementów, więc niewielkie ilości zanieczyszczeń nie powinny unieruchomić broni.
Czyszczenie szkieletu pistoletu z wykorzystaniem szczoteczek i skrobaków
Na koniec warto zabezpieczyć zewnętrzne powierzchnie. Często są one wykonane z olejowanego drewna lub oksydowanego metalu. Potrafią być wizualnie naprawdę przepiękne, więc warto zadbać, aby nie straciły swojego blasku. Tu wrogiem nr 1 będzie wilgoć. Dlatego po dokładnym osuszeniu należy pokryć broń preparatami wypierającymi wodę i chroniącymi przed korozją.
Dodatkowe akcesoria
Do usuwania szczególnie uporczywych zanieczyszczeń najlepiej sprawdzą się specjalne skrobaki. Wykonane z twardego plastiku nie porysują części broni i pozwolą usunąć nagar z kluczowych elementów. Przykładem może być pazur wyciągu odpowiedzialny za ekstrakcję łusek po strzale. Lubi się na nim zbierać osad. Jeśli będzie go zbyt dużo broń przestanie się przeładowywać. Innym wrażliwym miejscem jest prowadnica zamka na szkielecie broni krótkiej. Jest to jedno z miejsc wymagających dobrego smarowania. Jednak po intensywnym strzelaniu trzeba usunąć zabrudzenia.
Kolejnym akcesorium, które można kupić za grosze w większości sklepów, są patyczki do uszu. Świetnie pomogą w czyszczeniu trudnodostępnych miejsc i w precyzyjnym nakładaniu smaru. Podczas czyszczenia przyda się również mała latarka. Ułatwi dokonanie inspekcji lufy czy też mechanizmu spustowego. Na koniec warto wspomnieć o sznurze do czyszczenia. Jest alternatywą dla sztywnych wyciorów. Gruby syntetyczny sznur (zwykle zakończony mosiężną szczoteczką) można przeciągnąć przez lufę, czyszcząc ją z zabrudzeń.
Jak czyścić czarnoprochowce?
Wprawdzie broń czarnoprochowa nie wymaga ubiegania się o pozwolenie, jednak jest jednym z typów broni palnej. Jak sama nazwa wskazuje do miotania wykorzystuje się czarny proch (zwany również dymnym) . W przeciwieństwie do nowoczesnego prochu nitrocelulozowego, wykorzystywanego w amunicji scalonej, w procesie spalania generuje on bardzo wiele zanieczyszczeń (nagaru). W połączeniu ze smarem, wykorzystywanym podczas ładowania broni czarnoprochowej, generuje to bardzo wiele zanieczyszczeń podczas strzelania. W ciasno spasowanych rewolwerach może dojść do blokowania bębna o szkielet po oddaniu kilkudziesięciu strzałów.
Broń czarnoprochowa wymaga specyficznego podejścia podczas czyszczenia /Zdjęcie: Pixabay
Z tak solidną ilością brudu strzelcy radzą sobie za pomocą miękkich szczotek… oraz wody z mydłem. Takie traktowanie pozwala na pozbycie się największych zabrudzeń. Bardzo ważne jest jednak, aby po wysuszeniu broń natychmiast natłuścić odpowiednimi specyfikami. Inaczej pojawi się odwieczny wróg strzelców czyli korozja.
Podobnie jak w przypadku nowoczesnej broni palnej trzeba zadbać o czystość lufy i komór nabojowych (w tym w bębnach rewolwerów). Dodatkowym elementem konstrukcji, który wymaga wyczyszczenia, są kominki, czyli kanały łączące kapiszony z komorą nabojową. Niestety zatkany kominek spowoduje niewypał.
Na koniec oczywiście należy zadbać o powłoki zewnętrzne – to uniwersalna zasada drewno i oksyda nie lubią wilgoci. Tu sprawdzą się nawet uniwersalne specyfiki takie jak oleje czyszcząco-konserwujące. .
Czyszczenie wiatrówek
Karabinki i pistolety pneumatyczne to dość specyficzne bestie. Do miotania pocisków wykorzystują sprężone powietrze lub CO2 zamiast gorących gazów prochowych. Powoduje to brak zanieczyszczeń będących produktem spalania. Jednak podobnie jak każde urządzenie służące do miotania pocisków mają swoje wrażliwe punkty.
Podobnie jak w przypadku broni palnej wiatrówki chronimy przed wilgocią powodująca korozję / Zdjęcie: Jakub LInk-Lenczowski
Czyszcząc wiatrówki, podobnie jak w broni palnej, należy zacząć od usunięcia największych zabrudzeń. Po wycieczce w teren może być to błoto, piach, kurz lub duże ilości wilgoci. Jednak przechodząc do aplikowania środków chemicznych, warto dobrać te najlepsze dla pneumatyków. Wiatrówki, aby sprawnie działać, muszą być odpowiednio uszczelnione. Niezależnie od zasady działania, czy będą to modele sprężynowe, czy też wyposażone w zbiornik na sprężone powietrze (PCP) lub kapsułę z CO2, nie powinny tracić niepotrzebnie gazu. Takie wycieki powodują często poważne spadki energii wylotowej pocisku i zabierają wiele radości ze strzelania. Dlatego jedną z kluczowych kwestii jest używanie właściwych smarów i środków czyszczących, które nie będą reagowały chemicznie z zastosowanymi uszczelkami.
Kolejną ciekawostką jest kwestia czyszczenia przewodu lufy. Oczywiście kluczowe jest to, aby w środku nie gromadziły się żadne zanieczyszczenia ani wilgoć. Dlatego przepuszczenie przez nią wycioru z miękką szczotką lub przecierakiem nasączonym dobrej jakości olejem jest wskazane. Interesująco się robi, gdy prześledzimy porady dotyczące usuwania pozostałości po ołowianym śrucie. Część strzelców wyczynowych wręcz to odradza, mówiąc, że zostawienie cieniutkiego osadu (filmu) ołowianego dodatkowo uszczelnia lufę i pozytywnie wpływa na energię wylotową. Tu jednak warto zwrócić uwagę na jakość śrutu. Najtańsze modele z kiepskiej jakości ołowiu lub śrut „podkalibrowy” w plastikowej koszulce potrafi zapchać żłobienia (bruzdy) gwintu.
W wiatrówkach sprężynowych warto szczególnie zadbać o jeden element. Wprawdzie cylinder, tłok i sprężyna pracują w zamkniętym układzie, którego nie czyści się po skończonym strzelaniu, jednak podczas okresowych przeglądów warto zadbać o pokrycie tej ostatniej odpowiednim smarem. Na koniec oczywiście dbamy o powierzchnie zewnętrzne, zabezpieczając je cieniutką warstwą oleju.
Jak dbać o repliki asg?
Repliki asg, zarówno te wykorzystujące do strzału wcześniej sprężony gaz, jak i popularne „elektryki”, są również podatne na zabrudzenia podczas użytkowania. Zwłaszcza że popularne strzelanki odbywają się zwykle w terenie, czasem z odwzorowaniem realiów pola walki. Zwykle oznacza to wiele potu, błota lub piachu, z których należy wyczyścić replikę.
Podobnie jak w broni palnej i wiatrówkach kluczowa jest drożność lufy. Tu warto skorzystać z dołączanych przez producentów wyciorów. Jako że za rotację kulki odpowiada system hop-up, sam tor lotu kulki powinien być suchy, inaczej może być problem z jej podkręceniem. Dlatego zarówno lufa, jak i magazynki w replice nie powinny być traktowane olejkami.
Olejem silikonowym warto zabezpieczyć wszystkie uszczelki w systemie dozowania gazu. Dodatkowo trzeba pamiętać o nasmarowaniu elementów ruchomych, aby pracowały swobodnie. Przykładem może być zamek w replikach z systemem blow-back lub przekładnia gearbox ( o tą ostatnią zwykle dba się podczas okresowych przeglądów).
Czyszczenie optyki
Pisząc oczyszczeniu i konserwacji broni warto wspomnieć o najważniejszym akcesorium jakim są celowniki optyczne i optoelektroniczne. Są to często skomplikowane układy wykorzystujące soczewki pokryte specjalnymi powłokami antyrefleksejnymi. Nie są to tanie rzeczy, często celownik jest droższy od broni, na której został posadowiony. Dlatego warto również o niego odpowiednio zadbać.
Celowniki optyczne często mają większą wartość niż broń, na której są zamontowane /Zdjęcie: Jakub Link-Lenczowski
Z tubusami celowników sprawa jest stosunkowo prosta. Wykonane są zwykle z aluminium pokrytym farbą. To rozwiązanie wytrzymałe i niewymagające specjalnych zabiegów. Ważne, aby pozbyć się błota i pyłów. Ci złośliwcy potrafią w skrajnym przypadku zablokować pokrętła nastaw.
Inaczej sprawa ma się z soczewkami. Są one podatne na zabrudzenia i zarysowania powłok. Wiedzą o tym również fotografowie i filmowcy. Dlatego warto zaopatrzyć się w kilka niezbędnych akcesoriów, takich jak gruszka do przedmuchiwania, miękki pędzelek, szmatka oraz płyn do czyszczenia optyki.
Zwłaszcza ten ostatni warto wybrać rozważnie. W ofercie są środki bazujące na alkoholu izopropylowym oraz niezawierające tej substancji. Jednak dobry środek powinien mieć przede wszystkim gwarancję producenta, że nie uszkodzi powłoki antyrefleksyjnej.
Czysta broń to sprawna broń!
Być może to truizm wywodzący się z dawnych, złych czasów, ale posiadając broń, zawsze warto mieć ją sprawną i wyczyszczoną. Dlatego właśnie w wojsku i służbach podczas treningu tyle uwagi poświęca się pielęgnacji broni.
Jeśli zadbamy odpowiednio o broń, wiatrówki czy też repliki asg, te odwdzięczą się bezawaryjnym działaniem przez długie lata /Zdjęcie: Departament Obrony USA
Wprawdzie większość z nas używa broni, wiatrówki czy też repliki wyłącznie w celach rekreacyjnych jednak czyste i nasmarowane pistolety, strzelby i karabinki odwdzięczą się wieloletnią bezawaryjną pracą. Uniknięcie wizyty w serwisie lub konieczności kupna nowej zabawki pozwoli zaoszczędzić wiele pieniędzy, które można przeznaczyć na realizację swojego hobby!
Dlatego wszystkich chcących odpowiednio zadbać o swój sprzęt zapraszamy do sklepu combat.pl gdzie można zaopatrzyć się w profesjonalne akcesoria do czyszczenia.
Czyszczenie broni w pigułce
Zawsze przed czyszczeniem skontroluj, czy broń nie jest załadowana.
Zapoznaj się z instrukcją producenta.
Używaj odpowiednio dobranych środków do czyszczenia.
Regularnie kontroluj stan broni/wiatrówki/repliki.
Jakub Link-Lenczowski
Od dziecka fascynują go technologie wojskowe. Wytrwale śledzi trendy w przemyśle zbrojeniowym. Strzela i czasem nawet trafia. Zwykle w realu, bo to fajniejsze niż FPSy. Czas wolny dzieli pomiędzy dwie największe pasje: czytanie i słuchanie muzyki.
