Coast — nowy producent w combat

Do oferty naszego sklepu dołączyła amerykańska marka Coast, mająca w swoim portfolio dobrej klasy multitoole, latarki i noże w rozsądnej cenie. To doskonała alternatywa dla osób poszukujących uczciwie wykonanego sprzętu przy ograniczonym budżecie. Prześledzimy pokrótce historię tego producenta oraz przyjrzymy się jego nieszablonowym multitoolom, posiadającym pewną szczególną cechę. Do dzieła!

Historia marki Coast

Większość z czytających te słowa zapewne będzie nieco zaskoczona informacją, że Coast w roku 2019 obchodził swoje stulecie istnienia. Tak jest, firma powstała w 1919 roku w USA i od tego czasu istnieje nadal, co dobrze świadczy o jakości oferowanych przez nią produktów.

Wszystko zaczęło się na wybrzeżu stanu Oregon (Oregon Coast, przypadek?), gdzie pochodzący z Illinois komiwojażer Henry W. Brands usiłował sprzedawać swoje narzędzia wśród społeczności trudniącej się głównie połowem ryb. Po kilku rozmowach szybko okazało się, że jego oferta niespecjalnie trafia w potrzeby pracowników portowych i rybaków, którzy mieli pewien problem — noże.

Te, którymi dysponowali niezbyt dobrze sprawdzały się w ich pracy, czy to z przyczyn materiałowych, czy ergonomicznych. Henry wrócił do Portland, gdzie stworzył mocniejszy i ostrzejszy nóż do filetowania z metalową łyżeczka na końcu rękojeści, mogący sobie poradzić z powszechnymi wówczas niemal 30-kilogramowymi łososiami. Innowacyjny produkt z miejsca stał się hitem — do tego stopnia, że Henry ledwo nadążał z produkcją.

To dało podwaliny rodzinnej firmy Coast, której twórcy na przestrzeni lat tworzyli sprzęt dedykowany konkretnym zastosowaniom na podstawie rozmów z przedstawicielami danych branż. Czy to skrobaki do oznaczania drzew pod wycinkę dla drwali, czy multitoole dla podróżujących sprzedawców, za każdym razem gotowy produkt był odpowiedzią na konkretną potrzebę. Ta tradycja wciąż trwa w trzecim już pokoleniu właścicieli. Nie bez powodu sprzęt Coast jest bardzo popularny wśród policjantów, majsterkowiczów czy miłośników outdooru.

Ze względu na ciężki charakter pracy, w której dane narzędzie będzie używane, produkty Coast wykonywane są z materiałów wysokiej jakości, aby można było na nich polegać. Proces projektowania i produkcji również nie pozostawia miejsca na błąd. W efekcie oferowane produkty można z czystym sercem polecić. Skoro już o tym mowa, pora na inspekcję multitooli.

Multitoole Coast

Cechami dobrego multitoola jest wydajne połączenie jak największej ilości przydatnych narzędzi i tak dobrane materiały, by owe narzędzia dobrze wykonywały swoje zadania. Wszystko po to, aby nosić jeden przedmiot zamiast kilku. Większość konstrukcji dostępnych na rynku radzi sobie z tym zadaniem lepiej lub gorzej, można wybrać coś wedle własnych preferencji i potrzeb.

Ale niemal żaden z nich nie zastępuje… latarki. A multitoole Coast owszem — świecą. Oczywiście nie jest to policyjny szperacz, a zaledwie pojedyncza dioda, ale to wystarcza do doświetlenia odkręcanej po ciemku śruby czy ominięcia mebli po awarii światła. Co oprócz tego? Przyjrzyjmy się trzem modelom, z czego wszystkie występują w kolorze srebrnym i czarnym. Warto zaznaczyć, że w każdym z nich dostęp do narzędzi jest możliwy bez rozkładania kombinerek.

Jak widać multitoole Coast są dość konkretnie naszpikowane narzędziami, dzięki czemu mogą stanowić samodzielny sprzęt obecny na co dzień w kieszeni lub plecaku. Warto dać im szansę i przekonać się, czy za wysoką jakość zawsze trzeba słono płacić.

Sprawdź sprzęt marki Coast w combat