Skarbnice często zapomnianej (co nie znaczy, że bezużytecznej) wiedzy i umiejętności, potrafiący opowiadać bajki bez smartfona w ręce, niestrudzeni opiekunowie cudzych dzieci… A z drugiej strony wrażliwi, czasem bezbronni i mający problemy z dopasowaniem do zmieniającego się świata, borykający się z przypadłościami podeszłego wieku… To nasi seniorzy, Babcie i Dziadkowie, którzy niedługo będą mieć swoje święta. Być może w tym roku, zamiast standardowego kwiatka i bombonierki, dostaną coś praktycznego i przydatnego?

dzień babci i idzeń dziadka w combat

Gazy pieprzowe — piekło na ziemi

Dla niejednego niegodziwca osoby starsze stanowią łatwy cel. Nie tym razem, gagatku! Ta babcia została wyposażona przez swoich bliskich w niezawodną miksturę, która zafunduje każdemu nią potraktowanemu zwiastun pobytu w piekle. Warto przy okazji poinstruować obdarowywaną osobę o sposobie użycia, legalności posiadania i braku długofalowych efektów ubocznych gazu pieprzowego. Polecamy zapoznać się z naszym poradnikiem dotyczącym gazów pieprzowych.

PS: rachunki opłacane przelewem internetowym nie wymagają chodzenia z dużą ilością gotówki po mieście. Może małe szkolenie?

Scyzoryki Victorinox — i cyk, zrobione

Montaż nowej lampy, wypad na ryby, obieranie orzechów włoskich, odkorkowanie urodzinowego koniaczku, odcięcie irytującej nitki, zastruganie ołówka… Tyle różnych czynności, jedno narzędzie. A w zasadzie pakiet narzędzi w kompaktowej formie mieszczącej się w kieszeni. Klasyczne szwajcarskie scyzoryki Victorinox to prezent tak wszechstronny i uniwersalny, że przypadnie do gustu każdemu dziadkowi (i babci). A nawet pomijając stronę praktyczną, to jedna z tych rzeczy, które miło otrzymać również wtedy, jeśli się ich nigdy nie użyje (jak np. spinki do mankietów).

Alarm osobisty — nie dla psa kiełbasa

Podobnie jak w przypadku gazu pieprzowego, alarm osobisty ma na celu zwiększyć bezpieczeństwo naszego seniora. A konkretnie zawartości jego kieszeni. Ten mały gadżet z jednej strony mocowany jest do ubrania, a z drugiej do przedmiotu, którego utraty lepiej uniknąć — portfela, telefonu czy zegarka kieszonkowego. Niezależnie, czy to kwestia dziury w kieszeni, kieszonkowca czy roztargnienia, alarm daje znać gdy tylko odległość od zabezpieczonego przedmiotu nadmiernie wzrośnie. Czego to ludzie nie wymyślą…

Liczymy, że nasze propozycje przypadną do gustu nie tylko Wam, ale też Babciom i Dziadkom. Jest w czym wybierać, a dla rodziny warto zdecydować się na to, co najlepsze — każdy na tym zyskuje.