Ludzie od tysięcy lat zadzierają głowy do góry i patrzą w gwiazdy. Niektórzy robią to z pobudek estetycznych – oczarowuje ich piękno firmamentu. Inni są bardziej pragmatyczni i na nocnym niebie szukają przewodników. Jednym z nich, chyba najbardziej znanym, jest Alfa Ursae Minoris, zwana też Gwiazdą Polarną. Nie wiesz, jak ją znaleźć? Niżej opiszę kilka prostych metod.

gwiazda polarna

Spis treści:
1. Gwiazda Polarna – a cóż to takiego?
2. Gdzie ona może być, czyli jak znaleźć Gwiazdę Polarną
3. Jak odszukać gwiazdę polarną? Pomoże Wielki Wóz
4. Jak odszukać Gwiazdę Polarną? Zacznij od Kasjopei
5. A jak odszukać Gwiazdę Polarną na półkuli południowej?
6. W czym pomaga Gwiazda Polarna?

Gwiazda Polarna – a cóż to takiego?

Gwiazda Polarna to ciało niebieskie, najjaśniejsze w gwiazdozbiorze Małej Niedźwiedzicy i oddalone od Ziemi o jakieś 434 lata świetlne. Dzięki takiemu a nie innemu położeniu oraz nieruchomej pozycji stanowi doskonały drogowskaz – wskazuje geograficzną północ.

Gdy obserwujemy nieboskłon przez dłuższy czas, wydaje się nam, że inne gwiazdy krążą wokół bieguna, ewentualnie to wschodzą, to zachodzą. Gwiazda Polarna trwa zaś w pozornym bezruchu. Dzieje się tak, gdyż znajduje się bardzo blisko północnego bieguna niebieskiego, a więc punktu, wokół którego niejako obraca się całe północne niebo. Dla porządku dodam, że ruch ten jest złudzeniem.

Jeszcze jedna uwaga – Ziemia ma dwie gwiazdy polarne. Północną i południową. Nas interesuje oczywiście ta pierwsza, czyli Alfa Ursae Minoris lub Polaris. Jest to, jak już wspomniałem, najjaśniejsza gwiazda Małej Niedźwiedzicy, ale nie nieba w ogóle – na liście jasności wizualnej zajmuje dopiero czterdzieste ósme miejsce. Ilekroć w tym tekście będę pisał o gwieździe polarnej, na myśli będę miał właśnie to ciało niebieskie.

Gdzie ona może być, czyli jak znaleźć Gwiazdę Polarną

rozgwieżdżone niebo

No dobrze, ale gdzie ta Gwiazda Polarna jest? Najprostsza metoda poszukiwań – żmudne przeszukiwanie nieboskłonu i wypatrywanie co jaśniejszych obiektów – jest zawodna. Ktoś, kto nie zna się na rzeczy łatwo może pomylić Polaris na przykład z Wenus.

Do poszukiwań można też wykorzystać kompas, w końcu wskazuje północ. Tu jednak musimy zachować ostrożność. Urządzenie jest dość podatne na zakłócenia, reaguje na przykład na masywne, metalowe przedmioty. Jeśli więc będziemy sczytywali wskazania kompasu leżącego na masce samochodu, to północy raczej nie odnajdziemy. Musimy też uważać na prąd elektryczny dużej mocy – i on zaburza pracę urządzenia. Sięgając po kompas odsuńmy się zatem od linii wysokiego napięcia.

Ale istnieją jeszcze inne sposoby na odszukanie Gwiazdy Polarnej. Oto i one.

Jak odszukać gwiazdę polarną? Pomoże Wielki Wóz

wielki wóz

Zacznijmy od metody „na Wielki Wóz”. Pisząc „Wielki” wcale się nie pomyliłem. Bo choć Polaris jest elementem małego, nasze poszukiwanie rozpoczniemy od wielkiego. Jak wiemy nazwy tych gwiazdozbiorów wzięły się od charakterystycznego układu tworzących je ciał niebieskich, przypominającego, z grubsza, drabiniasty wóz. Z wymienionej dwójki zdecydowanie łatwiej znaleźć większy „pojazd”. Gdy go zlokalizujemy, skupmy wzrok na odcinku leżącym pomiędzy dwiema skrajnymi gwiazdami konstelacji, czyli na „tylnej osi wozu”. Teraz wyobraźmy sobie kolejny odcinek, tym razem pięć razy dłuższy od poprzedniego i pociągnijmy go w górę tak, by stał się przedłużeniem linii zawartej między gwiazdami. Jego koniec wyznaczy Gwiazdę Polarną. Wikipedia ujmuje to w następujący sposób:

Nie możemy odnaleźć pasujących produktów do zaznaczenia.

Na niebie łatwo można znaleźć Polaris, znajdując wpierw charakterystyczny asteryzm Wielkiego Wozu, a następnie przedłużając linię łączącą dwie gwiazdy w „tylnej części” Wozu, Merak i Dubhe, pięciokrotnie ku północy („w górę” względem wyobrażonej figury Wozu).

Chcąc sprawdzić, czy nasze kalkulacje są poprawne, pamiętajmy że Polaris to pierwsza, skrajna gwiazda „dyszla” Małego Wozu. Jeśli wędrówka po nocnym niebie zakończyła się właśnie na tej konstelacji, dobra nasza. Właśnie patrzymy na Alfa Ursae Minoris i wiemy już, gdzie jest północ.

Jak odszukać Gwiazdę Polarną? Zacznij od Kasjopei

obraz nieba

Istnieje też alternatywna metoda odnalezienia Polaris, nieco trudniejsza. Tym razem musimy zacząć od lokalizacji gwiazdozbioru Kasjopei. Ta konstelacja, kształtem przypominająca literę W, leży na szerokościach geograficznych pomiędzy 21° S a 90° N (tak, wiem, nie są to zbyt pomocne informacje). Charakterystyczny kształt tworzy pięć najjaśniejszych gwiazd - Caph, Schedar, Cih, Ruchba oraz Segin. Gdy zlokalizujemy Kasjopeję, wyznaczmy odcinek łączący jej dwa skrajne punkty i odłóżmy go dwukrotnie nad centralną częścią tego gwiazdozbioru. Taki zabieg wskaże nam położenie Gwiazdy Polarnej.

Wiem, że może się to wydawać dość trudne, ale i tu mamy metodę weryfikacji naszych „pomiarów”. Po odnalezieniu Kasjopei poszukajmy jeszcze Wielkiego Wozu i spójrzmy na fragment nieboskłonu leżący w pół drogi między nimi. Najjaśniejsza z leżących tam gwiazd to właśnie Polaris.

A jak odszukać Gwiazdę Polarną na półkuli południowej?

las i gwiazdy

Jak już wspomniałem, również półkula południowa ma swoją gwiazdę polarną. Takie ciało niebieskie astronomowie nazwali Polaris Australis. Sęk w tym, że Sigma Octantis, bo o niej mowa, nie jest aż tak dobrze widoczna, jak jej północna bliźniaczka. Chcąc ten „problem z widocznością” ominąć przyjmuje się, że biegun południowy leży blisko Krzyża Południa, a mówiąc ściślej w pobliżu jego dłuższego ramienia.

Tu ciekawostka: około 1000 r. p.n.e. południowy biegun znajdował się zaledwie 2° od Małego Obłoku Magellana, później gwiazdą polarną była jasna Beta Hydri. Dziś znajduje się nad obszarem pozbawionym łatwo dostrzegalnych gwiazd. I stąd kłopot. Raz jeszcze zajrzyjmy do Wikipedii. Sprawę „migracji” Polaris Australis przedstawia ona tak:

za kilka tysięcy lat południowy biegun nieba minie gwiazdę Gamma Chamaeleontis i wejdzie w jasne gwiazdozbiory Kila i Żagla. Za ponad 12 tysięcy lat, gdy północną gwiazdą polarną będzie Wega, południowy biegun niebieski będzie blisko Kanopusa – jednej z najjaśniejszych gwiazd nieba.

Cóż, pozostaje tylko czekać. Nieco dłuższą chwilę.

W czym pomaga Gwiazda Polarna?

gwiaździste niebo

Tak, wiem, głupie pytanie. Ale dla porządku musiałem je zadać. Otóż Gwiazda Polarna pomoże oczywiście w nawigacji. Dzięki niej wyznaczycie północ, a w konsekwencji pozostałe kierunki i najprawdopodobniej odzyskacie utraconą orientację. A przynajmniej będziecie mogli iść w określonym kierunku.

Na zakończenie wspomnę o jednej jeszcze kwestii. Rzecz niby oczywista, ale warto mieć ją na uwadze. Jeśli wędrujecie w pochmurną noc i Polaris ukazała się tylko na chwilę, szybko odnajdźcie na horyzoncie jakiś charakterystyczny punkt. Może to być zarys wzniesienia, ciemna plama lasu, godząca w niebo antena telekomunikacyjna. Następnie kontynuujcie marsz mając ten punt na oku. O nawigacji możecie przeczytać w naszym poradniku.

I tu kończy się moja opowieść o Gwieździe Polarnej. Mam nadzieję, że do czegoś się Wam przyda.


autor jakub buźniak

Jakub Buźniak

Pasjonat historii, geopolityki i, w mniejszym stopniu, wojskowości. Dużo czyta, czasem trochę myśli. O swoim prywatnym życiu nie będzie pisał, bo ma świadomość, że nikogo takie wynurzenia nie interesują.


napisz do nas