Wszystko, co ostre kiedyś się stępi. W takiej sytuacji należy narzędziu ostrość przywrócić i wtedy drogi są dwie: oddać sprzęt komuś świadczącemu stosowne usługi albo podjąć próbę samodzielnego naostrzenia. W tym celu należy zakupić ostrzałkę, nic odkrywczego. Ale jaką wybrać? Której marki? Jak z niej korzystać? Już śpieszymy z pomocą – oto nasz ranking ostrzałek.

ranking ostrzałek w combat

Rodzaje ostrzałek do noży

Słowem wstępu: dla lepszego zrozumienia niektórych pojęć pojawiających się w poniższym tekście warto najpierw zapoznać się z serią poradników Nożowe ABC. Nie jest to wymagane, ale na pewno nie zaszkodzi. Tymczasem do meritum.

Najczęściej ostrzonymi narzędziami są noże, toteż nie dziwi fakt, że to głównie dla nich są tworzone ostrzałki. Występują one w różnych kształtach, kolorach i rozmiarach, jednak najistotniejsze różnice dotyczą zastosowanego systemu ostrzącego. Przyjrzyjmy się zatem w jaki sposób można ostrzyć noże:

Ostrzałki płytkowe (tzw. V)

Elementem ostrzącym są dwie płytki z węglika spiekanego (czyli bardzo twardego materiału) zachodzące na siebie pod kątem. Wystarczy przeciągnąć po nich krawędzią tnącą i stal ostrza zostaje „zdrapana”, a nóż jest ponownie ostry. Szybkie, niedrogie i dość skuteczne rozwiązanie, ale ma swoje wady.

Po pierwsze kąt ostrzenia zazwyczaj jest stały, dlatego ostrzałka nadające się do noży kuchennych nie sprawdzi się zbyt dobrze w ostrzeniu noża bushcraftowego. Rozwiązaniem są modele ostrzałek z kilkoma kompletami płytek ustawionymi pod różnymi kątami.

Po drugie i najważniejsze: ostrze noża ulega szybkiej degradacji. Materiał jest zdzierany bardzo agresywnie, przez co nóż w krótkim czasie zaczyna tracić na szerokości/wysokości. Dlatego lepiej nie traktować taką ostrzałką drogiego, porządnego noża, bo w krótkim czasie jego właściwości tnące zaczną się pogarszać (podstawa „trójkąta” wyznaczanego przez krawędź tnącą będzie coraz szersza). Dodatkowo tak potraktowane ostrze ma dość poszarpaną powierzchnię, ale remedium na to są gładziki ceramiczne, często implementowane w takich ostrzałkach.

Ostrzałki rolkowe

Zasada użytkowania rolkowców jest podobna jak w przypadku V-ki, ale tutaj zamiast płytek jest rolka z materiału ściernego. Również tanie i proste w obsłudze, mniej niszczące stal noża, ale za to wymagające odrobinę dłuższego ostrzenia. No i kąt ostrzenia także jest raczej stały.

Pręty ostrzące

Ceramiczne lub pokryte nasypem diamentowym pręty występują najczęściej w dwóch odmianach: trzymanej w ręce lub mocowanej na jakiejś podstawie. Ta pierwsza to „klasyka kuchenna” i wymaga nieco wprawy, poza tym służy raczej do lekkiej poprawy ostrości niż faktycznego ostrzenia. Zestawy z prętami mocowanymi pod kątem są dość proste w obsłudze (wystarczy trzymać ostrze noża pionowo i przesuwać krawędzią tnącą po powierzchni pręta) i nie niszczą ostrza. Ale trzeba chwilkę poświęcić na ostrzenie, ponieważ powierzchnia styku jest bardzo mała (choć istnieją ostrzałki z trójkątnymi, a nie okrągłymi prętami). Dodatkowa zaleta to możliwość ostrzenia noży z ząbkowaną krawędzią tnącą.

Kamienie ostrzące

Kamienie naturalne (często wymagające namoczenia przed użyciem) lub płytki z diamentowym nasypem. Metoda wybierana przez „wtajemniczonych”. Pełna kontrola nad kątem ostrzenia to największa zaleta kamieni. Ponadto można mieć ich kilka, o różnej gradacji (czyli „szorstkości”), co pozwala doprowadzić nóż do perfekcyjnej ostrości. Kamieniami można nóż bez problemu naostrzyć od zera, zmienić kąt krawędzi tnącej lub po prostu szybko, doraźnie podostrzyć.

Wady? Trzeba trochę poćwiczyć, żeby utrzymać kąt ostrzenia, sam ruch ostrza po kamieniu też wymaga opanowania. Kupując kilka kamieni cena rośnie, ale na szczęście zazwyczaj są one dwustronne, o niższej i wyższej gradacji. Czas ostrzenia też jest zwykle dość długi, szczególnie z kamieniami wodnymi. Ale dla wielu korzystających z tej metody to swoista forma medytacji. Z czasem przychodzi wprawa i wystarczy raz na jakiś czas śmignąć nożem kilka razy, żeby przywrócić mu ostrość.

Ostrzałki systemowe

Układ składający się z podstawy, uchwytu na nóż i prowadnicy z kamieniem lub płytką diamentową. Najczęściej regulacji podlega wysokość prowadnicy, ale istnieją też inne rozwiązania, np. regulowany uchwyt. System taki pozwala ustawić niemal dowolny kąt ostrzenia i wtedy pozostaje tylko pocierać materiałem ściernym po krawędzi tnącej ruchem od siebie z jednej i drugiej strony, stopniowo zwiększając gradacje, aż do uzyskania satysfakcjonującej ostrości.

Urządzenia bardzo proste w użyciu, dające ogrom możliwości, pozwalające wyprowadzić krawędź od zera lub zmienić kąt istniejącej. Są też wady. Najlepsze modele potrafią kosztować naprawdę sporo, ostrzenie długich noży jest problematyczne (trzeba co chwilę przesuwać ostrze w uchwycie), a proces zajmuje nieco czasu. Z systemów raczej korzysta się do bardziej gruntownego ostrzenia, doraźne podostrzanie zostawiając kamieniom lub prętom.

Elektryczne ostrzałki taśmowe

Technologia w służbie ostrości. Miniszlifierka taśmowa z wymuszonymi kątami ostrzenia pozwala szybko i bez wysiłku wyprowadzić nową krawędź, zmodyfikować istniejącą oraz, oczywiście, naostrzyć nóż. Taśma z materiałem ściernym przesuwa się po rolkach i zbiera materiał z ostrza. Potem zmiana gradacji i tak dalej, aż do uzyskania docelowej ostrości. Wady tego rozwiązania są dwie: po pierwsze cena, która nie jest niska. Po drugie trzeba bardzo uważać, bo takie ostrzałki błyskawicznie zeszlifowują materiał i łatwo o zniszczenie krawędzi tnącej. Dodatkowo trzeba uważać na przegrzanie stali, co może doprowadzić do jej rozhartowania. Ale wystarczy przesuwać głownię jednostajnym, w miarę szybkim ruchem i wszystko powinno być tip-top.

Wolnoobrotowe ostrzałki elektryczne

Opcja głównie dla profesjonalistów. Koszt zakupu urządzenia jest wysoki, ale efekty jakie daje są tego warte. Ogólnie jest to taka ostrzałka stołowa z okrągłym, kręcącym się kamieniem. Tyle, że obrót jest dość wolny, a dodatkowo kamień przechodzi przez rezerwuar z wodą. W efekcie nie ma ryzyka przegrzania ostrza, cały proces przebiega szybko i bez wysiłku, a na koniec wystarczy przepolerować ostrze na drugim kole ze skórą. Można dowolnie regulować kąt, a na rynku istnieje mnóstwo akcesoriów np. do długich noży, siekier, nożyczek itd.

Szlifierki stołowe i kątowe?

„Panie, po co komu takie szmery bajery, diaksem śmigniem raz-dwa i ostre”. No pewnie, można. Ale tak szczerze to lepiej użyć dolnej części ceramicznego kubka albo krawężnika. Wysokoobrotowe narzędzia dają bardzo małą kontrolę, łatwo o nadmiernie „wgryzienie” się w materiał lub jego przegrzanie. Z bezpieczeństwem też bywa różnie – latające po warsztacie noże to nie jest zbyt radosny scenariusz. Owszem, można tak naostrzyć nóż, siekierę, łopatę, widły itd. Ale dowody jak po takim traktowaniu wyglądają noże można często znaleźć w szufladach dziadków.

Na jaki kąt ostrzyć noże?

Kąt krawędzi tnącej odpowiada za dwie rzeczy: jak łatwo nóż tnie i jak łatwo można ten stan zmienić. Innymi słowy: im mniejszy jest kąt wyznaczany przez krawędź tnącą, tył łatwiej nóź pokonuje opór ciętego obiektu, ale jest też bardziej podatny na wyszczerbienie i odkształcenia. Dlatego właściwy dobór kąta ostrzenia jest kluczowy, aby narzędzie spełniało swoje zadanie. Przyjęło się następujące kąty ostrzenia na stronę (łączny kąt uzyskujemy mnożąc przez 2) w zależności od przeznaczenia narzędzia:

  • noże kuchenne – 10-19° na stronę,
  • noże składane, EDC – 20-24° na stronę,
  • noże „do lasu” i ciężkich prac – 25-34° na stronę,
  • siekiery – 35-45° na stronę,
  • nożyczki – 65°.

Dobór gradacji ostrzenia

Im bardziej „zmęczone” jest ostrze, tym więcej pracy wymaga. Praca ta to usunięcie materiału ostrza, aby nadać mu właściwy kształt. Im niższa gradacja, tym większe są ziarna materiału ściernego i tym szybciej zdziera on stal. Z kolei drobniejsza gradacja powoduje wygładzenie krawędzi tnącej, przez co nóż sprawniej radzi sobie z ciętym materiałem. Z drugiej strony takie „lusterko” dość szybko przestaje pokazywać kto jest najpiękniejszy w świecie. Poza tym nie wszystkie stale lubią takie polerowanie. Dobór gradacji ostrzałki powinien zatem wyglądać następująco:

  • 120 – wstępne ukształtowanie,
  • 220-400 – wstępne wygładzenie,
  • 600-1000 – nadanie ostrości roboczej,
  • 1000 i więcej – wygładzanie finalne.

Jeśli nóż nie jest bardzo tępy, nie ma sensu startować niżej niż np. 600. Gdy chodzi tylko o doraźne podostrzenie przed czynnością wymagającą większej ostrości, można zacząć od 1000. Na koniec dobrą praktyką jest skorzystanie ze skórzanego paska (a jeszcze lepiej nasmarowanego pastą polerską) i ostateczne wypolerowanie krawędzi tnącej oraz zerwanie tzw. drutu, czyli resztek zeszlifowanego materiału, które lubią się uwiesić na samej krawędzi ostrza. Uwaga końcowa: ostrzenie na kamieniach, prętach itp. należy wykonywać krawędzią tnącą „ do przodu” i od siebie, natomiast na pasku – do siebie (inaczej zostanie pocięty).

Czym ostrzyć noże ceramiczne?

Krótko mówiąc – niczym. Niestety, charakterystyka ceramiki jest taka, że raz stępiona jest praktycznie nie do naostrzenia. A nawet jeśli jakimś cudem się uda, to efekt jest zwykle krótkotrwały. Między innymi dlatego noże ceramiczne są rzadko spotykane w profesjonalnych kuchniach i należy je traktować raczej jako jednorazówki (wielokrotnego użytku, jak maszynki do golenia BIC).

Naostrzenie noża ceramicznego nie jest jednak całkowicie niemożliwe, ale wymaga sporo zachodu, co można zaobserwować na tym filmie użytkownika OUTDOORS55 (którego filmy o ostrzeniu są naprawdę godne polecenia, niestety po angielsku):

Ostrzałki — ranking

separator

Walther CKS

Kieszonkowa ostrzałka płytkowa ostrząca pod kątem 17 i 25 stopni. Oprócz płytek ma także pręty ceramiczne do wygładzania krawędzi tnącej. Idealna do plecaka albo nerki, ale przyda się także w domu. W tej cenie to jedna z najlepszych opcji. Nie nadaje się do ostrzy ząbkowanych.


AnySharp Classic

Prosta ostrzałka płytkowa do zastosowań domowych. Dzięki silnej przyssawce dobrze trzyma się blatu podczas ostrzenia (oczywiście jeśli blat jest gładki). Producent deklaruje możliwość ostrzenia nawet noży z ząbkowanym ostrzem, byle owe ząbki nie były zbyt drobne. Krótko mówiąc – daje radę.


Fiskars Xsharp

Ostrzałka rolkowa przeznaczona do ostrzenia zarówno noży, jak i siekier – wystarczy przesunąć wewnętrzną część obudowy. Z taką dwufunkcyjnością wiąże się pewna wada: kąt ostrzenia jest nieco zbyt duży dla noży kuchennych. Producent nie podaje konkretnych liczb, ale z krążących w sieci informacji wynika, że jest to 20 i 40 stopni. Banalna w obsłudze, lekka, niewielka, niedroga i całkiem skuteczna.


Ostrzałka Ka-Bar Sharpener

Ka-Bar Sharpener pomoże Ci zadbać o to, by Twoje noże były ostre jak brzytwa. Jest ona bardzo kompaktowa i może być używana praktycznie wszędzie. Umożliwia ostrzenie noży pod kątem 22,5° na stronę (45° obustronnie). Ostrzałka została wykonana z materiału Creamid®.


Kamień wodny Sharp Knife 400/1000

Kamień jaki jest, każdy widzi. Na ładnej antypoślizgowej podstawie z drewna, z dodatkowym „gładzikiem” do wyrównywania zużytej powierzchni i specjalną rolką, która ułatwia utrzymanie stałego kąta ostrzenia. Dobór gradacji pozwala ucywilizować mocno wyeksploatowane ostrze, po czym je „ugłaskać” na gotowo. Klasyk.


Work Sharp Precision Adjust

Ostrzałka systemowa od Work Sharp. Ma kilka bardzo praktycznych rozwiązań: obrotowy zacisk, przez co wygodniej zmieniać strony ostrzenia oraz wysokość prowadnicy regulowaną z użyciem śruby trapezowej. Do tego podziałka z rozpisanymi kątami ostrzenia (15-30 stopni z regulacją co 1 stopień) i można działać. Zestaw wyposażono w trzy gradacje: 320, 600 i gładzik ceramiczny, więc można z jego pomocą zająć się nożami w różnym stanie zużycia.


Ganzo Touch Pro Steel

Bardzo prosta ostrzałka systemowa, a przy tym skuteczna i niedroga. Ogromną zaletą jest możliwość dokupowania kamieni i diamentów ostrzących, przez co możliwości są naprawdę ogromne. Dobrą praktyką jest przykręcenie ostrzałki do stołu lub sklecenie dla niej podstawy np. z drewna. To taki trochę Linux wśród ostrzałek – sam w sobie taki „może być”, ale można z niego wycisnąć cuda.


Work Sharp Guided Field

Uwaga: tak upakowanego funkcjami kieszonkowego gadżetu można z czołówką szukać. Ostrzałka stworzona dla myśliwych, wędkarzy i innych bywalców lasów. Do dyspozycji są dwie mocowane magnetycznie płytki diamentowe o gradacjach 220 i 600, do tego pręt ceramiczny z trzema sekcjami: szorstką, gładką i rowkiem do ostrzenia haczyków. Do tego mniejszy gładki pręt ceramiczny do ostrzenia niewielkich ząbków i skórzany pasek z pastą polerską. Obudowa ostrzałki zawiera schowek, w którym znajduje się rurka z gwintem do mocowania grotów strzał, ale można tam z powodzeniem upakować własne wyposażenie. Do tego nacięcia ułatwiające odkręcanie grotów oraz specjalne rampy pomagające ustawić nóż pod odpowiednim kątem. Re-we-la-cja.


Lansky LKUNV

Schludnie zorganizowany zestaw w polimerowym pudełku składający się z czterech kamieni ceramicznych różnej gradacji. Oprócz tego w opakowaniu znajdziesz zacisk i prowadnice, które pozwolą na dobranie odpowiedniego kąta ostrzenia oraz zachowanie pełnej kontroli nad tym procesem. Dodatkowo producent umieścił w pudełku także olej pomocny w całym procesie. Kąt ostrzenia jest możliwy do wyregulowania przez użytkownika. Dokonuje się jej w prosty sposób umieszczając prowadnicę w wycięciach o fabrycznie zdefiniowanych kątach: 17°, 20°, 25° oraz 30°. Zacisk ma obustronną konstrukcję, co ułatwia pracę na ostrzu. Trzy kamienie mają gradację kolejno 120, 280 i 600. Czwarty z nich to specjalny, trójkątny kamień o gradacji medium przeznaczony do ostrzenia i naprawy ząbkowanych krawędzi tnących. Do zestawu producent dodał także olejek Lansky Nathans Honing zwiększający jakość i efektywność ostrzenia.


Work Sharp Ken Onion Edition

Zaprojektowana z udziałem legendarnego nożoroba Kennetha Oniona ostrzałka taśmowa Work Sharp to narzędzie ostateczne w kategorii urządzeń przenośnych. Wprawdzie wymaga prądu do działania, ale jest niewielka i mieści się w torbie. Przemyślana konstrukcja pozwala bez problemu ostrzyć noże, siekiery, łopaty, nożyczki i w zasadzie cokolwiek nam przyjdzie do głowy. Regulacja kąta ostrzenia w zakresie 15-30 stopni daje naprawdę spore możliwości. Całości dopełniają regulowana prędkość silnika, możliwość obrotu głowicy (co pozwala użyć ostrzałki jak pilnika elektrycznego) i pięć elastycznych pasów 19x305 mm o gradacjach 120, 220, 1 000, 3 000, 12 000 w zestawie. Polecana dla bardziej zaawansowanych „ostrzycieli”.