Plecaki outdoorowe

Plecaki Camo

Nie możemy odnaleźć pasujących produktów do zaznaczenia.

Plecaki CAMO, czyli dobre, bo polskie

Historia marki CAMO

Firma CAMO działa na rynku od ponad dwudziestu lat. Zajmuje się produkcją i dystrybucją odzieży oraz sprzętu wojskowego. CAMO chwali się doświadczeniem, znajomością rynku i oczekiwań klientów. Od 2010 roku stale poszerza ofertę. W jej skład wchodzą obecnie spodnie, plecaki i inne akcesoria militarne.

Plecak CAMO wyposażono w system MOLLE

Plecaki CAMO stosują rozwiązania spotykane w sprzęcie wojskowym. Dzięki temu są bardzo funkcjonalne, pozbawione niepotrzebnych udziwnień. Proste kształty pozwalają na naszycie specjalnych taśm montażowych. Korzystając z tego rozwiązania możemy „przytroczyć” do plecaków dodatkowe kieszenie. Taki system nazywamy MOLLE (Modular Lightweight Load-bearing Equipment). Stworzono go na potrzeby US Army. Obecnie stał się w zasadzie outdoorowym i survivalowym standardem.

Doczepione kieszenie dają nam wiele możliwości. Przede wszystkim możemy przenosić tam dodatkowe wyposażenie. Zauważmy też, że układ kieszeni można zmienić dosłownie w kilka chwil. Jeśli czeka nas przeciskanie się przez zatłoczone place i uliczki, podróż pociągiem lub podobne atrakcje, z łatwością poprzekładamy te dodatki, odczepiając je od ścianek plecaka i wieszając na frontowym panelu.

Plecaki CAMO, czyli solidne materiały i zamki

CAMO swoje plecaki szyje z poliestru. To bardzo popularna tkanina syntetyczna, o szerokim zastosowaniu. Przyjrzyjmy się jej cechom.

Poliester jest wytrzymały i odporny na ścieranie. W przypadku plecaków ta właściwość jest szczególnie ważna. W końcu chcemy, by taki sprzęt trochę nam posłużył, by nie rozleciał się przy pierwszej okazji. Kolejną cechą materiału jest niehigroskopijność. Mówiąc po ludzku, poliestrowy plecak nie będzie chłonął wody. Będzie natomiast odporny na odbarwienia, zwłaszcza te, które powstają, gdy zmieszana z czymś woda przenika do struktury włókien. Za przykład może służyć wino, krew lub sok pomidorowy. Poliester jest sprężysty i po odkształceniu łatwo wraca do pierwotnego kształtu. Nie gniecie się i nie traci koloru, nawet po kilkunastu praniach. Mówiąc wprost, uszyty z niego plecak posłuży nam długo.

Plecaki CAMO a zamki

Wybierając plecak powinniśmy zwrócić uwagę na suwaki. W końcu cóż nam po sprzęcie, którego kieszeni nie możemy zapiąć. Trzeba przyznać, że CAMO dba, by te elementy były wykonane starannie i zawsze sprawne. Niemniej, po zakupie plecaka warto przyjrzeć się suwakom.

Zacznijmy od ogólnego testu. Każdy suwak zapnijmy i rozepnijmy kilka razy. Jeśli czujemy opór, przeczyśćmy mechanizm. Być może dostał się do niego brud, który utrudnia prace.

Jeśli tylko mamy taką możliwość, sięgnijmy po plecak wyposażony w metalowe suwaki – posłużą dłużej i są łatwiejsze w reperacji.

Plecaki CAMO – objętość

Oferta CAMO jest zróżnicowana. Producent proponuje nam kilka typów plecaków, różniących się między innymi pojemnością. Model najmniejszy ma objętość 25 litrów. Są też dwa nieco większe: 30- i 32-litrowe. Największy ma pojemność 60 litrów.

Mniejsze sprawdzą się w szkole, w pracy lub podczas krótkich wypadów, na które nie musimy zabierać sporej ilości sprzętu. Te większe pozwolą nam przemierzać puszcze, stepy, tundry i tajgi przez wiele dni. Słowem, to sprzęt idealny dla globtroterów lub miłośników bushcraftu.

Plecak CAMO jako sprzęt survivalowy

Czy plecaki CAMO sprawdzą się jako sprzęt survivalowy? Z pewnością. Posiadają bowiem wszystkie te cechy, które czynią z nich ekwipunek odpowiedni dla miłośników sztuki przetrwania. O jakich cechach mówimy?

Każdy, kto zaszyje się gdzieś w dziczy, skazany wyłącznie na własny sprzęt i umiejętności, będzie potrzebował plecaka, do którego łatwo przytroczyć składaną piłę, toporek oraz inne niezbędne na takich wyprawach narzędzia. To po pierwsze. Po drugie w plecaku survivalowym układ kieszeni, troków i taśm powinien być możliwie ergonomiczny. Pożądanym rozwiązaniem jest kieszeń na system hydracyjny (tzw. „camelback”). Na plecaki tego typu zazwyczaj naszywa się taśmy mocujące systemu MOLLE. Wyżej o tym wspominaliśmy. Warto również pomyśleć o pasach kompresyjnych. Jeśli nie załadujemy plecaka w pełni, pozwolą zmniejszyć jego gabaryty. Bywa to pomocne, zwłaszcza gdy będziemy przeciskać się na przykład przez skalne szczeliny. Ponadto przytroczymy dzięki nim choćby karimatę.

Podkreślmy raz jeszcze, że plecaki CAMO, zwłaszcza te większe, posiadają wszystkie wymienione rozwiązania.

Kupiliśmy plecak CAMO? Sprawdźmy go

Gdy wreszcie zdecydujemy się na jakiś produkt CAMO i trafi on w nasze ręce, przetestujmy go. Zacznijmy od wrzucenia do środka kilku cięższych przedmiotów, i od wypchania kieszeni i kieszonek różnymi drobiazgami. Teraz czas na spacer. W jego trakcie obserwujmy, jak zachowuje się system nośny, szelki, pasy itd. Upewnijmy się, że plecak „oddycha”. Jeśli coś nam nie pasuje lub uwiera, manipulujmy paskami, wydłużmy je lub skróćmy.

Przetestujmy też taśmy kompresyjne, karabińczyki, kominy, stelaż (jeśli jest), boczne kieszenie i inne ciekawostki oferowane przez producenta. Sprawdźmy, czy możemy rozłożyć ładunek tak, by mieć do niego łatwy dostęp.

Jeśli w trakcie tych zabiegów stwierdzimy, że plecak jest uszkodzony lub ma jakiś defekt, pamiętajmy, że combat.pl zapewnia możliwość wymiany takiego egzemplarza na nowy, w pełni sprawny.