Śpiwory i materace turystyczne

Śpiwory i materace turystyczne

Nie możemy odnaleźć pasujących produktów do zaznaczenia.

Śpiwór – towarzysz (prawie) każdej wyprawy

Śpiwór turystyczny

Zacznijmy od najprostszego scenariusza – przed Wami rodzinny wyjazd. Tu najlepszym wyborem będzie śpiwór turystyczny: zimowy, letni, mały albo duży, bez znaczenia. Przygotowując się do takiego wypadu nie musicie liczyć każdego kilograma i każdego centymetra sześciennego wolnej przestrzeni w plecaku. Możecie za to zwrócić uwagę na wygodę i funkcjonalność sprzętu.

Szykując się do takiej eskapady, sięgnijcie po tzw. kopertę, czyli po śpiwór o klasycznym, prostokątnym kształcie. Mając sporo miejsca na wygodne ułożenie nóg, zapewni Wam naprawdę komfortowe warunki snu.

Śpiwór turystyczny, wariant ultralekki

A kiedy śpiwór turystyczny powinien być lekki? Oczywiście wtedy, gdy zamierzacie dźwigać go na własnym grzbiecie. W takim wypadku powinniście przede wszystkim patrzeć na stosunek wagi (i gabarytów) danego modelu do komfortu cieplnego, jaki zapewnia. Oczywiście im ta zależność będzie korzystniejsza, tym śpiwór będzie droższy.

Na wagę i rozmiary śpiwora szczególną uwagę powinni zwracać miłośnicy górskich wędrówek. Pamiętajcie, że śpiwór, wraz z płachtą biwakową lub namiotem, to najcięższy element ekwipunku. Sprawa wagi i „kompresowalności” sprzętu staje się więc szczególnie istotna. Mało tego – górski ekwipunek powinien chronić przed niską (ujemną) temperaturą i wilgocią. Jeśli wybieracie się w góry, zaopatrzcie się w anatomiczny śpiwór wykonany z syntetyków (jeszcze o tym wspomnę). Sprawdźcie też, czy został on dodatkowo zaimpregnowany.

Śpiwór i jego zakres temperatur a komfort cieplny

Jak odczytywać podawane przez producentów zakresy temperatur? A tak:

  • temperatura komfortu (T-comfort): w tej temperaturze kobieta o przeciętnej budowie ciała (160 cm wzrostu, 60 kg wagi, 25 lat) śpi spokojnie, bo jest jej cieplutko i milusio;
  • minimalna temperatura komfortu (T-limit): tu mamy dolną granicę komfortu termicznego. Oznacza to mniej więcej tyle, że przeciętnej budowy mężczyzna (173 cm wzrostu, 70 kg wagi, 25 lat) może przespać całą noc w pozycji embrionalnej (czyli z podkurczonymi nogami);
  • temperatura ekstremalna (t-ext reme): ta wartość mówi nam o najniższej temperaturze w jakiej przeciętnej budowy kobieta może przetrwać przez 6 godzin bez ryzyka hipotermii. Uwaga! Tu chodzi o przeżycie – odmrożeń i wychłodzenia organizmu nie można wykluczyć.

A jak zwiększyć komfort cieplny? Jest na to kilka prostych sposobów. Po pierwsze zadbajcie o odizolowanie się od podłoża. Użyjcie do tego celu maty samopompującej lub karimaty. Po drugie nim wślizgniecie się do śpiwora, ubierzcie się ciepło, najlepiej w bieliznę termoaktywną.

Kształt śpiwora, czyli mumia czy koperta?

Co do kształtu, śpiwory dzielimy na mumie i koperty. Zacznijmy od tych pierwszych. Mumia kształtem przypomina trapez – szerszy w górnej części, węższy „w nogach”. Dzięki anatomicznej budowie przylega do ciała i bardzo dobrze izoluje. Mumie są zazwyczaj lżejsze, niż śpiwory innych typów. Łatwiej też wcisnąć je do plecaka. Ale ta cała ergonomia i anatomiczność mumii ma też ujemne strony. W takim śpiworze może być po prostu ciut ciasno. Czasem można jednak znaleźć egzemplarze uszyte z elastycznych materiałów. Słowem, mumia to najlepsza kandydatka na mały, turystyczny (lub górski) śpiwór.

Teraz kilka uwag o kopercie. Śpiwór tego typu zapewni Wam, przede wszystkim, wspomnianą już swobodę ruchów. Ponadto z łatwością da się go przekształcić w kołdrę – wystarczy rozpiąć zamek do końca. Koperty można z sobą połączyć. Dzięki temu do śpiwora wejdą dwie osoby.

Jaki śpiwór kupić, czyli puch czy syntetyk?

Śpiwory puchowe są ciepłe, ale i drogie. Puch jest leciutki, bardzo dobrze grzeje, z łatwością da się wypełniony nim śpiwór wcisnąć do plecaka. Ma jednak wady – wypełniająca go ocieplina pod wpływem wilgoci zbija się w grudki i przestaje trzymać ciepło. Jeśli zamierzacie zakupić puchowy śpiwór, zwróćcie uwagę na dwa parametry – rozprężalność pierza i proporcję pierza do puchu. Szerzej piszę o tym w poradniku „Jak wybrać śpiwór?”.

„Syntetyk” ma nad puchem dwie przewagi – jest tańszy i grzeje nawet, gdy zamoknie. Niestety wypełnione nim śpiwory są zazwyczaj cięższe i trudniej je zmieścić w plecaku.

Rozmiar śpiwora – jak go właściwie dobrać?

Jeszcze słowo o rozmiarze. Jak wiadomo, ma on znaczenie. Przy jego wyborze kluczową sprawą będzie, rzecz jasna, Wasz wzrost. Jeśli kupiony sprzęt będzie za krótki, to stopy i głowa, naciskając na jego końce, rozciągną materiał, co pogorszy właściwości izolacyjne śpiwora. Jeśli sprzęt będzie za długi, straci na efektywności.

Zrobicie najlepiej, jeśli kupicie śpiwór o 20 centymetrów „dłuższy” od Was. Dzięki temu będziecie mogli ruszać się wewnątrz w miarę swobodnie, a do tego trzymać wewnątrz niewielkie przedmioty (np. wkładki do butów lub elektronikę).

FAQ

Jaki śpiwór kupić?

Wybierając śpiwór zastanówcie się przede wszystkim do czego będziecie go wykorzystywać (do spania u podnóża Kilimandżaro czy na działce u cioci). Jaki ma mieć kształt – czy będzie to mumia, czy koperta? Czy będzie wypełniony puchem czy materiałem syntetycznym? Wybierzcie też dostosowany do Waszego wzrostu rozmiar.