Kompasy

Kompasy

Nie możemy odnaleźć pasujących produktów do zaznaczenia.

Kompasy — zamiast przewodnika na trudnym szlaku

Do czego służy kompas?

Ten mały przyrząd towarzyszy już setki lat żeglarzom i podróżnikom. Gdy tylko odkryto, że igła magnetyczna reaguje na magnetyzm ziemski i zatopiona w wodzie nieomylnie wskazuje północny biegun Ziemi, postanowiono wykorzystać tę właściwość, konstruując kompas. Czy jednak nadal jest on użyteczny w dobie smartfonów i GPS - ów? Okazuje się, że tak, bo z powodzeniem potrafi zastąpić ich funkcje naprowadzania.

Podczas dalekich wypraw na obszary oddalone od cywilizacji, w górskich eskapadach, a także w trakcie wycieczki po gęsto zalesionym terenie może się zdarzyć zanik zasięgu GPS- u albo rozładowanie baterii w telefonie. Takich przykrych niespodzianek nie zgotuje Ci dobry kompas. Zawsze znajdzie właściwą drogę do wyznaczonego miejsca. Dostępny w wersjach klasycznych i unowocześnionych potrafi zaspokoić oczekiwania każdego piechura.

Czym różni się kompas od busoli?

Niewielkie opakowanie o prostokątnym albo okrągłym kształcie, skrywające igłę magnetyczną oraz podziałkę w stopniach, rozpoznawalne jest jako kompas, gdyż służy do nawigacji. Busola w zasadzie wygląda tak samo, tylko wyróżnia się przyrządami celowniczymi – niezwykle pomocnymi w ustalaniu azymutu. Niektóre modele wyposażono również w lusterko, dające możliwość wybierania kierunku do obiektu przy równoczesnej obserwacji tarczy busoli.

Strony świata w kompasie

Niewykonalne jest podążanie przez cały czas po linii prostej w stronę niewidocznego, odległego rejonu. Aby nie zabłądzić, należy znać kierunki geograficzne i umieć odnaleźć północ. Bezbłędnie wyznaczy je kompas, wystarczy tylko pamiętać, że północ na jego tarczy oznacza litera N o azymucie 0°, E wskazuje wschód i azymut 90°, S prowadzi na południe i podaje azymut 180°, a W wyznacza azymut 270° na zachód.

Jak działa kompas?

Dawniej znał go w Polsce każdy harcerz i miłośnik odkrywania dzikich zakątków ojczyzny. Kompas magnetyczny, bo o nim mowa, spisywał się na medal w niesprzyjających warunkach atmosferycznych i tak jest do dzisiaj. Mimo prostej konstrukcji, którą tworzy wskazówka magnetyczna ulokowana na podziałce kątowej zanurzonej w alkoholu, zyskuje uznanie wielu wędrowców posiadających podstawową wiedzę o nawigacji.

Bardziej skomplikowaną alternatywę tradycyjnego urządzenia stanowi kompas elektroniczny. Wykorzystuje on sygnały z satelity, bywa też zintegrowany z systemem GPS. Kompas cyfrowy dokonuje skrupulatnych pomiarów typujących lokalizację zagubionego użytkownika i pomaga wyznaczyć dalszą trasę, lecz bywa zawodny w trakcie kapryśnej aury. Wśród szerokiej gamy produktów znajdziesz również kompas turystyczny oraz kompas sportowy w formie zegarka na rękę.

Jaki kompas wybrać?

Sporadyczne korzystanie z kompasu stawia mu mniejsze wymagania. Bowiem na kilkudniowe wypady w góry nie potrzebujesz zaawansowanego sprzętu z drobiazgowym pomiarem do 1 stopnia. Tutaj zadowalający okaże się tradycyjny model o prostym odczycie. Dokładność wskazania północy może się wahać w okolicach 5 stopni. To wystarczy, by nie zboczyć z obranego kursu.

Przeczytaj nasz poradnik: Sprawdź co zabrać ze sobią w góry.

Dobrze, gdy przyrząd posiada wyraźną różę wiatrów (najlepiej fluorescencyjną), gdyż to ułatwia szybką obsługę. Jeżeli zamierzasz planować podróże z mapą przyda Ci się busola z przezroczystą płytką i podziałką na niej. Wówczas perfekcyjnie wytyczysz drogę, która doprowadzi Cię do wybranego obszaru. Natomiast w przypadku konieczności namierzania dalekich obiektów z dużą precyzją, konieczny już będzie profesjonalny kompas.

Dla kogo profesjonalny kompas?

Ta wersja służy do wnikliwej oceny odległości oraz wyznaczania szlaku na mapie. Korzystają z niego turyści, jak również myśliwi, rybacy i sportowcy. Ponieważ zazwyczaj ma muszkę celowniczą, znacznie prościej przy jej pomocy namierzyć obrany punkt i rozpoznać swoje usytuowanie. Wartość wskazania można zobaczyć przez lupę albo specjalną soczewkę zamocowaną w korpusie. W tych egzemplarzach spotkasz także udoskonalenia w postaci podświetlenia tarczy i dodatkowych skal.

Jak używać kompasu?

Aby wiedzieć, jak wyznaczyć azymut, trzeba poznać elementarne zasady obsługi oraz kilka terminów związanych z nawigacją. Kiedy Twoja rola ogranicza się do wyznaczenia azymutu magnetycznego (kąta zawartego między kierunkiem północnym a celem marszu) bez mapy, zadanie jest łatwe. Bierzesz kompas do ręki i lokujesz go tak, by był widoczny pod kątem prostym.

Następnie kierujesz strzałkę w stronę obranego obiektu i upewniasz się, że właściwie go wskazuje. Teraz obracasz limbusem tak długo, aż północ wykryta przez igłę magnetyczną pokryje się z północą na kompasie. Dopiero wtedy na przedłużeniu wskazówki odczytasz wartość azymutu. Tylko dzięki zdolności nawigowania osiągniesz pełną satysfakcję z zakupionego sprzętu. Dlatego najpierw zdobądź wiedzę, a potem sięgnij po kompas Helikon albo innej marki w sklepie combat.

Sprawdź również nasz poradnik do czego służy kompas?


Czytaj nasze poradniki


FAQ - Najczęściej zadawane pytania

Jaki kompas warto posiadać?

Kluczową kwestią jest tu niezawodność. Cóż nam po kompasie, który nie wskazuje północy? Wybierając urządzenie zwróćmy więc uwagę na producenta oraz jakość wykonania. Unikajmy tanich, „odpustowych” modeli. Nie ufajmy kompasowi ot tak – nim zaczniemy do wykorzystywać „w polu”, sprawdźmy precyzję jego pomiarów. W przypadku biegów na orientację istotnym parametrem będzie także czas reakcji.

Gdzie kupić kompas?

Kompasy warto kupować w miejscach zaufanych, czyli takich, w których obraca się towarami oryginalnymi i sprawdzonymi. Takie sklepy, dbając o swoją renomę, raczej nie sprzedadzą nam sprzętu niepełnowartościowego. Ponadto, choćby w trosce o dobrą opinię, wymienią wadliwy egzemplarz lub zwrócą nam wydane nań pieniądze.

Ile kosztuje dobry kompas?

Za miniaturowy kompas guzikowy zapłacimy 15 zł. Za imitującą wojskowe wyposażenie busolę około 50. Sprzęt z nieco wyższej półki będzie nas kosztował 100 zł i więcej. Warto rozważyć zakup urządzeń z demobilu, czyli wycofanych z wojska (niekoniecznie polskiego). Tu stosunek ceny do jakości jest chyba najkorzystniejszy.