Co to jest: małe, czerwone, z krzyżykiem w logo i ma wbudowany nóż? Tak jest, mowa o scyzoryku ikonicznej marki Victorinox. Historia szwajcarskich noży oficerskich sięga roku 1884, kiedy Karl Elsener I przy wsparciu swojej matki Victorii, otworzył w miejscowości Ibach swój warsztat. Od tego czasu marka rozwinęła się do tego stopnia, że trudno znaleźć na świecie osoby, które nie miały styczności ze scyzorykami Victorinox choć raz w życiu.

Od zera do bohatera
Samo założenie warsztatu nie przyniosłoby większych efektów, gdyby nie powołane przez Elsnera 7 lat później Stowarzyszenie Szwajcarskich Producentów Noży, skupiające około 30 wytwórców noży z kraju. Pozwoliło to uniezależnić szwajcarską armię od wyrobów z niemieckiego Solingen, ponieważ rodzime kuźnie mogły wspólnie realizować większe zamówienia.

Militarne korzenie
Nóż w pierwotnej wersji przeznaczony był dla szeregowych żołnierzy. Zawierał ostrze, śrubokręt, szydło i otwieracz do konserw. Wykonywano go z drewna i stali węglowej, sporo ważył i miał braki w ergonomii. Z tego powodu powstał kolejny projekt: nóż oficerski i sportowy. Był lżejszy, smuklejszy, bardziej elegancki, a przy tym bardziej funkcjonalny — miał dodatkowo mały nóż, ostrze do ścierania atramentu z papieru i korkociąg. Wszystko to stało się możliwe za sprawą opatentowanej w 1897 roku sprężyny, obsługującej kilka narzędzi jednocześnie.

Coś się kończy, coś się zaczyna
Po śmierci matki Karl Elsner nazwał jej imieniem swoją firmę, zarejestrował także symbol tarczy z krzyżem jako zastrzeżony znak towarowy. Kolejny przełom nastąpił w roku 1921 przy okazji wynalezienia stali nierdzewnej (inox). Produkty zaczęły wtedy być sygnowane znaną do dziś nazwą, będącą połączeniem imienia matki i nazwy stali — Victorinox.
Pionierzy XX wieku
Syn założyciela, Carl Elsner II, wprowadził w 1931 roku automatyzację produkcji. Pod jego kierownictwem powstała także pierwsza na świecie elektryczna hartownia, która umożliwiła zagwarantowanie niezmiennej jakości produkowanych noży. Wyroby Victorinox stały się niezwykle popularne na starym kontynencie, a za sprawą żołnierzy amerykańskich trafiały stamtąd także do USA w roku 1945.

Od tego momentu sprawy nabrały tempa. Szwajcarskie scyzoryki trafiały na wystawy designu, okładki czasopism i do NASA, firma przeszła kolejne rozbudowy, zaczęła otwierać filie w Japonii, USA, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii, powstało także Swiss Knife Valley Visitor Center w Brunnen. Doszło również do przejęcia konkurencyjnej firmy Wenger (również szwajcarskiej).
Do wyboru, do koloru
Portfolio firmy Victorinox rosło błyskawicznie. Scyzoryki zyskiwały coraz to nowe narzędzia w różnych konfiguracjach, co obecnie pozwala klientom dobrać idealny nóż dla siebie. Piły, nożyczki, śrubokręty gwiazdkowe, haki, pilniki, otwieracze do butelek, lupy, pęsety, wykałaczki, kombinerki, a nawet wkrętaki z wymiennymi końcówkami i pendrive’y — jest w czym wybierać.
Pojawiły się także wersje pomniejszone, wielkości breloka, oraz większe z blokowanym ostrzem. Również okładki to nie tylko czerwone tworzywo, do wyboru są metalowe, drewniane, z nadrukiem, a nawet… z przetworzonych kapsułek Nespresso. Oto kilka najpopularniejszych modeli scyzoryków Victorinox:
Victorinox Classic SD

Na dobry początek kompaktowy maluch mierzący niecałe 6 cm długości. Wyposażony w 7 funkcji: ostrze, nożyczki, pilniczek do paznokci, śrubokręt płaski 2,5 mm, wykałaczkę, pęsetę oraz kółko do kluczy. Doskonały jako brelok, ponieważ waży tylko 21 gramów.
Victorinox Spartan

Średniej wielkości, wszechstronny scyzoryk z 12 funkcjami na pokładzie: 2 ostrza (małe i duże), otwieracz do konserw, 2 śrubokręty (3 i 6 mm), otwieracz do butelek, obierak do izolacji, korkociąg, szydło/rozwiertak/szpikulec, wykałaczkę, pęsetę, kółko do kluczy.
Victorinox Sportsman

Nieomal bliźniak Spartana, zamiast małego ostrza posiada pilniczek do paznokci ze szpicem do ich czyszczenia. 84 mm długości i 52 gramy wagi.
Victorinox Climber

Obowiązkowe wyposażenie każdego amatora górskich wypraw. Zawiera 14 funkcji: 2 ostrza (małe i duże), otwieracz do konserw, 2 śrubokręty (3 i 6 mm), nożyczki, otwieracz do butelek, obierak do izolacji, hak wielofunkcyjny, korkociąg, szydło/rozwiertak/szpikulec, wykałaczkę, pęsetę, kółko do kluczy.
Victorinox Huntsman

Nieodzowny towarzysz leśnych wycieczek i polowań. Obudowa długości 91 mm zawiera ten sam pakiet narzędzi, co Climber oraz dodatkowo piłę do drewna. Waga to zaledwie 97 gramów.
Victorinox to nie tylko scyzoryki
Zamach na World Trade Center 11 września 2001 roku odbił się mocno na sprzedaży scyzoryków Victorinox. W przeciągu jednego dnia sprzedaż spadła o blisko 30%, głównie z powodu wycofania ich ze sklepów na lotniskach. To ujawniło zagrożenie, jakim jest poleganie tylko na jednej kategorii produktowej. W efekcie oferta firmy poszerzyła się o noże kuchenne, multitoole, walizki turystyczne, odzież, zegarki, a nawet perfumy.

Zrównoważony rozwój
Warto zaznaczyć, że firma Victorinox stawia na zrównoważony rozwój, czyli działanie w sposób odpowiedzialny pod kątem wykorzystania surowców i ochrony planety. Oto w jaki sposób:
- Ograniczenie ilości opakowań i stosowanie papieru wybielanego bez chloru.
- Wykorzystanie ciepła z produkcji noży do ogrzewania budynków, co przyczyniło się do ograniczenia zużycia oleju grzewczego.
- Recykling odpadów stalowych i szlamu szlifierskiego.
- Używanie lokalnych surowców, np. drewna orzechowego.
- Zapewnianie gwarancji na wady materiałowe i produkcyjne na czas nieokreślony.
- Korzystanie z instalacji fotowoltaicznych, pozyskiwanie energii od lokalnych dostawców stosujących elektrownie wodne.
- Regularne prace konserwacyjne i optymalizacja maszyn.
- Wewnętrzne systemy oczyszczania wody i ścieków bez rozpuszczalników chlorowcowych, zbiorniki na deszczówkę, zamknięty system cyrkulacji wody systemów chłodzących.
- Monitorowanie i wizytacje dostawców oraz partnerów pod kątem stosowania bezpiecznych, zdatnych do recyklingu materiałów.
Dbaj o pracownika swego, bo możesz mieć gorszego
Zrównoważony rozwój to nie tylko ekologia, ale także zasada „zadowolony pracownik to dobry pracownik”. Victorinox dba o równowagę między życiem zawodowym i prywatnym, oferując elastyczne godziny pracy, a nawet możliwość pracy w domu. Bezpieczeństwo i higiena pracy, ćwiczenia gimnastyczne, rekreacja, przekąski, dofinansowanie dojazdów komunikacją miejską — wszystko to sprawia, że ilość zwolnień lekarskich jest znacznie niższa niż średnia w Szwajcarii, a rotacja pracowników oscyluje poniżej 2%.
Chyba ciężko się nie zgodzić, że szwajcarskie scyzoryki Victorinox uczciwie zapracowały na swoją pozycję. Precyzja wykonania, niezmiennie wysoka jakość, bogaty wybór modeli, szeroka dostępność oraz przystępna cena sprawiają, że produkty tej marki jeszcze długo będą niekwestionowanymi królami swojej kategorii. Warto uzupełnić swoje EDC (Every Day Carry — Ekwipunek Dźwigany Codziennie) o przedstawiciela szwajcarskiej rodziny. Sprawdź ofertę produktów Victorinox w sklepie Combat.