Nóż to narzędzie, które towarzyszy ludzkości od około 70 tysięcy lat. Co ciekawe, najstarszy znaleziony wyrób nożopodobny został „wyceniony” na ponad milion lat. Jak do tego doszło — nie wiem. Pewne natomiast jest jedno: bez wynalezienia noża człowiek miałby dużo mniejsze szanse przeżycia. Seria poradników Nożowe ABC ma za zadanie przybliżyć najważniejsze zagadnienia dotyczące współczesnych „majchrów”. Część pierwsza skupia się na tematyce budowy noży.

Jak jest zbudowany nóż?

Z grubsza budowę noża można sprowadzić do dwóch elementów: rękojeści i głowni. Jednak dając nura w tę króliczą norę, dowiemy się jakie są ich składowe — a jest tego trochę. Ponadto liczni konstruktorzy wprowadzali przeróżne modyfikacje, co dodatkowo gmatwa sprawę. Przyjrzymy się im po kolei, ale najpierw podstawy:

Oprócz składowych wymienionych na powyższej grafice, noże mogą być wyposażone np. w jelec lub gardę, czyli odrębny lub zintegrowany metalowy element umieszczony na początku rękojeści. Ponadto odpowiednio duży choil może służyć za ricasso (miejsce na palec wskazujący). Między krawędzią tnącą a jelcem lub brodą bywa stosowany notch, który ułatwia ostrzenie, a czasem pełni też funkcję ozdobną. Wszystko zależy od projektu i fantazji twórcy. Sytuacja komplikuje się w przypadku noży składanych, gdzie ilość elementów wzrasta z powodu zastosowanych mechanizmów. Tym jednak zajmiemy się za chwilę.

Noże z głownią stałą (Fixed)

Typowe, klasyczne noże spotykane chociażby w kuchni, są wyposażone w stałą głownię. Oznacza to, że konstrukcja jest pozbawiona ruchomych elementów i mechanizmów. Wyróżnia się spośród nich dwie podkategorie różniące się sposobem montażu rękojeści.

Trzpień pełny (Full tang)

W nożach o rękojeściach full tang trzpień wypełnia cały profil uchwytu. Po bokach obłożony jest okładkami z drewna, tworzywa lub sznurka, na których spoczywa dłoń. Jest to rozwiązanie zapewniające dużą wytrzymałość i niezawodność — nawet w razie zniszczenia okładek nóż zazwyczaj jest nadal funkcjonalny, choć nieco mniej wygodny. Okładziny najczęściej są klejone i wzmocnione tzw. pinami i przelotkami, bywają także skręcane śrubami. Z racji trwałości noże full tang są polecane do survivalu i bushcraftu.

Trzpień pełny Full Tang

Trzpień ukryty (Hidden tang)

Noże hidden tang charakteryzują się tym, że rękojeść niemal w całości wykonana jest z materiału odrębnego od głowni. Trzpień zazwyczaj jest wąskim prętem biegnącym, w zależności od projektu, przez całą lub niepełną długość rękojeści. Najczęściej za stałość konstrukcji odpowiada specjalny klej, bywają jednak konstrukcje skręcane lub zakuwane na głowicy. Krótszy trzpień czasem wzmacnia się pinem. Zaletą takich noży jest estetyka, jednak w razie zniszczenia materiału rękojeści całe narzędzie staje się praktycznie bezużyteczne. Dlatego właśnie rozwiązanie to stosowane jest przede wszystkim w nożach przeznaczonych do lżejszych prac, np. w kuchni.

Trzpień ukryty hidden Tang

Sprawdź wszystkie noże składane w combat.

Noże składane (Folder)

Możliwość noszenia noża w kieszeni, bez pochwy i ryzyka skaleczenia? Żaden problem, wybierz nóż składany. Foldery, zwane też nożami kieszonkowymi, dzielą się przede wszystkim ze względu na zastosowany mechanizm składania i/lub blokady. Ludzka kreatywność nie zna granic, toteż owych mechanizmów powstało na przestrzeni lat (od wczesnej ery żelaza) dość sporo. W kwestii budowy, pomijając sam mechanizm, elementem niemal stałym jest umieszczony przy grzbiecie głowni kołek, nacięcie lub otwór ułatwiający otwarcie noża.

Friction

Pierwszym w historii podejściem do noża składanego były tzw. noże chłopskie, pozbawione blokady ostrza. Ciężko tu mówić jeszcze o nożu kieszonkowym, ponieważ kieszeń jako taka zaistniała dopiero w XVII wieku. Jednak możliwość schowania ostrza i redukcji rozmiaru całego noża zdecydowanie miała swoich zwolenników od około 600 roku p.n.e.

Do rozłożenia głowni służył wystający trzpień, który następnie chował się w rękojeści. Substytutem blokady była dłoń, która utrzymywała całość w pozycji rozłożonej. Zaletą jest prostota konstrukcji, jednak poleganie na samej dłoni i tarciu podczas operowania nożem to dość ryzykowny pomysł. No i wystający trzpień jest średnio praktyczny w kieszeni.

Trzpień Friction

Slip joint

Kolejny rodzaj pozbawionego blokady noża to slip joint. Bardzo często używa się tego rozwiązania w scyzorykach, gdzie narzędzia wprawdzie nie składają się samoczynnie, jednak wystarczy odrobina siły, aby wróciły do przegrody. Za przytrzymanie akcesorium w pozycji zamkniętej lub otwartej odpowiada sprężyna w grzbiecie rękojeści, która unosi się w momencie otwierania i opada przy położeniach granicznych. Zaletą jest stosunkowa prosta budowa i satysfakcjonujący dźwięk powrotu sprężyny do pozycji neutralnej. Wady: brak prawdziwej blokady i obsługa dwoma rękami.

Spring Bar

Balisong/Butterfly (Motylek)

Motylki to chyba najbardziej efektowne ze wszystkich składanych noży. Nie posiadają blokady, a rękojeść składa się z dwóch ruchomych części przymocowanych do nasady głowni. Ujawnienie lub schowanie ostrza polega na odpowiednim poruszaniu uchwytami. Istnieje wiele technik i „figur”, a obsługa balisongów urosła do rangi niemal sztuki. To takie jojo, tylko niebezpieczne. I praktyczne. Jedyną namiastką blokady jest tzw. latch, czyli element zapobiegający samoczynnemu rozwarciu rękojeści. Zaletą motylków jest prosta i dość solidna konstrukcja, a wadą trudność obsługi.

Butterfly czyli Motylek

Collar/Ring lock

W tym miejscu warto wspomnieć o modyfikacji zwanej collar lock, która ma zastosowanie zarówno w nożach typu friction, jak i slip joint. Do jego użycia wymagany jest okrągły przekrój rękojeści w okolicach osi obrotu ostrza. Umieszcza się w tym miejscu nacięty pierścień, który należy przekręcić po rozłożeniu głowni, aby ją zablokować. Alternatywnie w kołnierzu znajduje się ruchoma wstawka, która pełni taką samą rolę. Jest to rozwiązanie niezwykle proste i całkiem skuteczne, choć niezbyt wygodne.

Viroblock

Lockback

W celu zwolnienia blokady głowni w nożu typu lockback należy nacisnąć dźwignię zamka zlokalizowaną na grzbiecie rękojeści — stąd nazwa mechanizmu. Za powrót dźwigni do pozycji początkowej odpowiada elastyczna blaszka. Ich zaletą jest oburęczna konstrukcja i solidność blokady, jednak z czasem może ona ulec zużyciu, powodując luzy. Ponadto do rozkładania często potrzebne są obie dłonie, a sam nóż ma mały potencjał „efekciarski”.

Spring bar

Liner lock

W popularnie zwanych linerach za blokowanie otwartej głowni odpowiada elastyczna blaszka umieszczona w przegrodzie rękojeści. Otwarcie noża powoduje przeskoczenie blaszki w stronę przeciwległej ścianki i przytrzymanie mechanizmu w pozycji otwartej. W celu złożenia należy przesunąć blokadę do pozycji równoległej z długą osią noża.

Samoczynnemu rozłożeniu zapobiega tzw. detent ball, czyli kulka wskakująca w zagłębienie w okolicach osi obrotu głowni. Liner lock to rozwiązanie bardzo wytrzymałe i trwałe, a przy tym nieskomplikowane. Z wad można wymienić konieczność umieszczenia palca na linii składania głowni oraz fakt, że osoby leworęczne mogą mieć trudności ze znalezieniem dla siebie wygodnego modelu.

Liner Lock

Frame lock

Noże z blokadą frame lock wyewoluowały z linerów. Zasada działania jest niemal identyczna, jedyna różnica to zastąpienie blokującej blaszki fragmentem samej „obudowy”. Mechanizm ma dzięki temu mniej elementów, a dłoń zaciśnięta na rękojeści dodatkowo wzmacnia blokadę. Z wad można wymienić ograniczone możliwości w stosowaniu okładek, ponieważ obudowa musi z jednej strony pracować.

Frame Lock

Compression Lock

Niedaleki kuzyn liner locka, ma również pewne cechy lockbacka. Trzpień noża w położeniu rozłożonym blokuje pin stopujący oraz niewielka blaszka działająca jak blokadach liner czy frame. Główna różnica to umiejscowienie punktu dostępu do blokady na grzbiecie rękojeści. Po przesunięciu w bok, blaszka zsuwa się z nacięcia w trzpieniu umożliwiając złożenie noża. Bardzo solidna i bezpieczna dla palców blokada, jednak wymagająca wyjątkowo precyzyjnego procesu produkcji. Może również sprawiać problemy przy regulacji lub rozkładaniu noża.

Stop Liner

Axis lock

Jedna z najwygodniejszych blokad, a przy tym bardzo skuteczna. Za utrzymanie głowni w położeniu zamkniętym lub otwartym odpowiada niewielki pręt umieszczony w specjalnych rowkach z obu stron rękojeści. Ukryte wewnątrz noża sprężyny w kształcie greckiej litery Omega dociskają ów pręt do wyposażonego w pasujące nacięcia trzpienia ostrza. Gdy wskoczy na miejsce — nóż jest zablokowany.

Aby odblokować, wystarczy przesunąć pręt do tyłu. Oburęczne, solidne i bezpieczne dla palców rozwiązanie. Po zwolnieniu blokady wystarczy ruch nadgarstka, by poruszyć głownią. Największą wadą jest ilość elementów ruchomych, na których może gromadzić się brud, utrudniając tym samym działanie mechanizmu. Ponadto sprężyny mogą pękać, jeśli zostały wykonane z materiału pośledniej jakości.

Movable Bar

Button lock

Rozwiązanie zbliżone do axis lock, jednak ruch pręta blokującego odbywa się na boki zamiast w przód i tył. Ma on dwie różne średnice: grubsza część wskakuje w nacięcie trzpienia, blokując ostrze w położeniu otwartym. Aby zwolnić blokadę należy wcisnąć przycisk na obudowie, co powoduje odsunięcie grubej części pręta w bok i zwolnienie trzpienia. Niewielka sprężyna przywraca przycisk do położenia neutralnego.

Bardzo często stosuje się ten system w nożach z głownią rozkładaną z użyciem sprężyny. Blokada jest solidna, palce nie znajdują się na ścieżce ostrza przy składaniu, jednak nie jest to rozwiązanie oburęczne. Ponadto prawidłowe wykonanie takiego systemu wymaga precyzji.

Button lock

Sprawdź wszystkie noże z głownią stałą w combat.

Na tym z grubsza można zakończyć omówienie konstrukcji noży. Parę typów zostało pominiętych (flick/switchblade, OTF) ze względu na stopień skomplikowania budowy, przez co bardzo trudno opisać je słowami — zachęcamy do poszukania stosownych materiałów filmowych. W kolejnych częściach poradnika przyjrzymy się profilom głowni, rodzajom szlifów, a także stalom używanym do produkcji noży oraz sposobom ostrzenia i konserwacji.

Button lock


autor tadeusz jakliński

Tadeusz Jakliński

Niestrudzony poszukiwacz przedstawicieli gatunku "Dobre i tanie". Entuzjasta praktycznych gadżetów, knifemakingu, turystyki samochodowej, rockowego darcia paszczy i poznawania interesujących ludzi. Bezczelny, bezkompromisowy, bezpardonowy, bez względu na okoliczności. Ot, Tadzio.


napisz do nas