Co zabrać na kajaki?

Poranek przed wyjazdem, właśnie kończysz jajecznicę na boczku. Wokół pootwierane torby i plecaki. Na łóżku sterta ubrań. Ostatni kęs, talerz ląduje w zmywarce, a Ty zaczynasz gorączkowe pakowanie. Z szaf i szuflad wywalasz kolejne koszulki, bieliznę, dresy. Mija niecały kwadrans, a na środku pokoju piętrzy się już rydułtowska hałda. Gdy łapiesz za nowiuśkie Kuboty, pika telefon. Przyjechali. Sekundę później poranną ciszę przeszywa ryk klaksonu. To szwagier, właśnie obudził połowę osiedla. Trzeba wychodzić, a Ty stoisz, w jednej dłoni ściskasz klapka i w zasadzie nie wiesz, co zabrać na kajaki.

Spis treści:
1. Co zabrać na kajaki? Dwa scenariusze
2. Co zabrać na spływ kilkugodzinny lub jednodniowy
3. Co zabrać na spływ kilkudniowy
4. Z dzieckiem na kajaki? Co zabrać i o czym pamiętać?
5. Kajakarskie BHP

Co zabrać na kajaki? Dwa scenariusze

Poniżej podpowiem Ci, co warto mieć przy sobie na spływie. Najlepszym i zarazem najczytelniejszym rozwiązaniem byłaby lista najważniejszych gratów. Rzecz jednak w tym, że planując wypad na kajaki należy wziąć pod uwagę kilka zmiennych „parametrów”. Najistotniejszym z nich jest naturalnie czas. Krótki, rekreacyjny „rejsik” po nizinnej rzece nie jest tym samym, co kilkudniowa eskapada dla harpaganów. Każdy z tych scenariuszy wymaga innego sprzętu. Uznałem, że najlepiej będzie, gdy na tapet weźmiemy każdy z nich. Na pytanie „co zabrać na kajaki” odpowiem więc dwukrotnie.

Wyjaśnienia za nami, czas przejść do rzeczy.

Co zabrać na spływ kilkugodzinny lub jednodniowy

Wariant pierwszy, najmniej problematyczny – krótki, kilkugodzinny lub jednodniowy, wypad na kajaki. Tu nie musisz się martwić o nocleg, nie musisz brać namiotu, karimaty i całej reszty ekwipunku.

Zacznij od rzeczy najważniejszych. Ubierz się adekwatnie do pogody: jeśli ma padać, weź kurtkę przeciwdeszczową; jeśli może być chłodno, wrzuć do plecaka polar lub sweter. Pamiętaj jednak, że będziesz się ruszać, a ruch rozgrzewa. Latem uzbrój się w okulary przeciwsłoneczne, strój kąpielowy lub spodenki i krem z filtrem. Możesz wziąć coś na komary. Nie zapomnij o przekąskach, zapasowej odzieży i butach.

Przede wszystkim odpowiednie buty

Wybór obuwia jest szczególnie ważny. Pamiętaj, że klapki lub japonki przy pierwszej wywrotce najprawdopodobniej zsuną się z Twoich stóp i odpłyną w siną dal, ku morzom i oceanom; adidasy albo trampki do cna przemokną. Sandały będą się ślizgać na kamienistym dnie lub brzegu. Najrozsądniejszym wyborem wydają się więc być buty nienasiąkające wodą, o twardej podeszwie (która ochroni stopę) i dobrej przyczepności. Znajdziesz je w sklepach turystycznych.

Wodoodporny pojemnik

Kolejna ważna rzecz – wodoodporny pojemnik lub etui. Schowasz w nim telefon, portfel, dokumenty, apteczkę, nawilżane chusteczki. Mówiąc krótko, wszystkie rzeczy, które nie lubią wody.

Dwa słowa o odzieży

Jak się ubrać na kajaki? Zacznijmy od oczywistej oczywistości – wiosłując niemal na pewno zamoczysz to, co masz na sobie. Zadbaj więc o to, by rzeczy były wykonane z szybkoschnących materiałów, np. z poliestru. Po kwadransie od zmoczenia taka odzież będzie sucha. A Ty zadowolony.

Czas na kolejny banał – ubranie powinno być wygodne. Nie może krępować ruchów, uwierać lub obcierać. Weź pod uwagę, że będziesz je nosić przez kilka godzin, wiosłując i pocąc się. Odparzenia i otarcia raczej nie umilą Ci czasu. Jeśłi zastanawiasz się, jaką rzeczy zabrać, rozważ zaopatrzenie się w odzież survivalową. Spełnia wszystkie wyżej wymienione warunki.

Co zabrać na spływ kilkudniowy

Przejdźmy do wariantu drugiego, bardziej wymagającego. Kilkudniowy wypad wymaga od Ciebie planowania i rozwagi. Musisz wziąć pod uwagę rozmaite scenariusze i okoliczności – gwałtowne załamania pogody, wahania temperatur, konieczność transportowania większej ilości sprzętu, (najprawdopodobniej) ograniczony dostęp do dobrodziejstw cywilizacji – bankomatów, terminali płatniczych, czasem nawet sklepów. Nie pozostaje Ci nic innego, jak usiąść nad mapą i w miarę możliwości wszystko zaplanować.

Nocleg

Organizując kilkudniowy spływ zastanów się przede wszystkim, gdzie spędzisz noc – pod namiotami, czy pod dachem? Wariant pierwszy wiąże się ze sporą ilością dodatkowego bagażu (prócz namiotu lub tarpu przyda się karimata i śpiwór). Wariant drugi jest znacznie wygodniejszy, ale i droższy.

Pamiętaj, że część ekwipunku możesz rozdzielić między kilka załóg (o ile ktoś z tobą płynie). Jeśli chcesz, odciąż mniej doświadczonych kajakarzy – niech weterani pokażą na co ich stać.

Bagaż

Powtórzę – im więcej dni spędzisz „na wodzie”, tym więcej rzeczy będziesz musiał zabrać. Trywialne, ale prawdziwe. Dobrze to wszystko rozplanuj. Do wyżej opisanego zestawu dołącz kilka kompletów szybkoschnących ubrań (już o tym wspominałem), środki higieniczne (płyny do kąpieli, szczoteczkę, pastę do zębów, dezodorant itp.), ręczniki, wygodne „obozowe” obuwie. Nie zapomnij o prowiancie (chyba, że ktoś Ci go zapewnia): mogą to być konserwy lub liofilizaty; może to być mięso na grilla (tu uwaga – może się zepsuć!), czekolady, batony energetyczne, izotoniki. Dobrym pomysłem jest filtr do wody.

Jeśli zamierzasz obozować pod gołym niebem, możesz zapakować kuchenkę gazową. Nie zapomnij o zapalniczce (ew. krzesiwie) i rozpałce – ognisko pozwoli Ci coś upichcić, ogrzać się, wysuszyć rzeczy. Stworzy też świetny klimat.

Jeśli chcesz zmniejszyć prawdopodobieństwo zamoknięcia bagażu, zapakuj go w plastikowy worek i szczelnie zawiąż. Nie daje to żadnych gwarancji, ale lepsze to, niż nic.

Z dzieckiem na kajaki? Co zabrać i o czym pamiętać

Chcesz popłynąć z dzieckiem? Świetnie! Pamiętaj jednak, że na taki spływ musisz się bardzo dobrze przygotować, zwłaszcza jeśli do Twojego kajaku trafi kilkulatek.

Na początek kilka żelaznych zasad:

• oceń temperament dziecka – czy wysiedzi w kajaku? Czy będzie marudzić?;
• jak już wsiądziecie, nie spuszczaj dziecka z oka nawet na sekundę;
• pamiętaj o kamizelce ratunkowej;
• jeśli to Wasz pierwszy rejs, wybierzcie jakiś łagodny odcinek, który przepłyniecie w dwie, maksymalnie trzy godziny.

A teraz do rzeczy – co zabrać na kajaki, gdy płynie z Tobą dziecko? Po pierwsze załóż maluchowi kamizelkę i nie pozwalaj jej zdejmować. Po drugie nie zapomnij, że brzdąc nie wiosłuje, może więc trochę marznąć. Wrzuć do plecaka ciepłą bluzę i koc. Po trzecie miej na uwadze, że woda odbija promienie słoneczne, a niektóre odcinki mogą nie być zacienione. Zadbaj więc o czapkę z daszkiem, krem przeciwsłoneczny, okulary z filtrem UV. Po czwarte weź przeciwdeszczowy płaszcz lub ponczo, dorzuć też bieliznę na zmianę. Do tego buty, najlepiej takie jak Twoje – nienasiąkające wodą i o twardej podeszwie.

Kajakarskie BHP

Wiesz już, co zabrać na kajaki. Teraz przyjrzyjmy się dobrym praktykom, które sprawią, że Twoje spływy będą bezpieczniejsze.

Zaplanuj i podziel trasę

Zacznij od właściwego zaplanowania wyprawy. Już o tym wspominałem. Przyjrzyj się uważnie trasie, jeśli jest dłuższa (kilkudniowa) podziel ją na etapy dostosowane do możliwości uczestników.

Przeprowadź ogólne szkolenie

Jeśli wśród uczestników spływu są osoby niedoświadczone, przeszkol je. Pokaż, jak wsiadać i wysiadać z kajaka; jak wiosłować, „czytać wodę” i omijać przeszkody; wspomnij o technikach sygnalizacji i rzecznym savoir vivre. Zademonstruj, jak zachowywać się w wodzie, a jak podczas wywrotki. Wszystkiego oczywiście nie zapamiętają, ale od czegoś trzeba przecież zacząć.

Jeśli nie czujesz się na siłach lub samemu dopiero zaczynasz przygodę z wiosłowaniem, poproś o przysługę kogoś doświadczonego. Z pewnością nie odmówi.

Wybierz „pierwszy kajak”

Każda flota ma swojego admirała. Wyznacz więc kogoś, kto chwyci ster Waszej wyprawy w swoje ręce. W momentach kryzysowych on będzie mówił, reszta będzie słuchać.

Ustal szyk

Najmocniejszą załogę umieść na końcu, najsłabszą w środku. Pamiętaj, żeby na czele płynął doświadczony kajakarz – będzie ostrzegał o przeszkodach, informował o stanie wody etc. Rozegraj to tak, by początkujący miał koło siebie kogoś doświadczonego.

Pomagaj słabszym

Sprawa niby oczywista, ale trzeba o tym przypominać. Jeśli któraś załoga wpadnie w tarapaty, trzeba jej pomóc. Ale w sposób zorganizowany! Niech „akcją ratunkową” kieruje „pierwszy kajak”. Pozwoli to na uniknięcie chaosu.

Zachowaj zdrowy rozsądek

Uważaj na przeszkody. Nie przepływaj kajakiem przez miejsca niebezpieczne (unikaj zwłaszcza budowli hydrotechnicznych). Schodź na ląd przed zachodem słońca. Nie pij! Rozglądaj się uważnie i zawsze miej świadomość, co dzieje się wokół.

Teraz już wiesz, co zabrać na kajaki, a kajakarskie BHP nie jest Ci obce. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć Ci metra wody pod kilem (czy jakoś tak). Do zobaczenia na wodzie!

---

---